ďťż
Pyza na polskich dróşkach
co zrobić: wyrzuciłam jajka samiczki po 20 dniach i co dalej
Co zrobic by uratowac nozke, ktorej grozi amputacja?
Moje filmiki - Jak zrobić mieszankę jajeczną
Kanarek chcę 2 legi zrobic
z czego zrobić sztuczne jaja?
Co zrobić z kanarkiem na czas wyjazdu?
Jak zrobić rozkładaną wolierę?
jak zrobic treningówke dla samców?
Poradźcie co zrobić
Co i jak zrobić??

Pyza na polskich dróşkach

Dziś kupiłam nową samiczkę. Dałam osobno od samca ale tak żeby się widziały. Ona jest strasznie "dzika". Kiedy tylko miałam rękę w pobliżu klatki wyciągniętą od razu zaczęła uciekać, obawiam się, że może się poobijać. Dałam jej kawałek arbuza do deserówki. Wpatruje się w niego cały czas i nie chce dziobnąć. Też się chyba boi. Zagląda tylko tak nieśmiało na samca, a jak podejdzie się bliżej klatki denerwuje się. Co mam zrobić? Jak ją przyzwyczaić do owoców, żeby się ich nie bała? I mojej ręki? Bo jak tak dalej pójdzie to się zabije... ;(


Asiulka kanareczki to z natury plochliwe i ciekawskie zwierzatka. potzrebuja vczasu tak jak ludzie zeby sie zaadaptowac do nowych warunkow. Postepu z nia lagodnie. Sprawdz czego twoja pani kanarkowa sie boi. Prawie kazdy zmoich kanarkow mial swoje leki, pierwszy bal sie balonow wiec jako dziecko po prostu ich w domu nie mialam zeby moj przyjaciel sie nie stresowal. Drugi rezcnikow na glowie. Kanarki sa jak ludzie maja rozne natury. Sprobuj swojej kanarkowej dac malutkie kawalki jakiegos innego owocu jabluszko czy winogrono. Moze ona po prostu bo się arbuzow. Powodzenia
Zgadzam się z Juventuską.Na razie ogranicz kontakty z kanarkiem do niezbędnego minimum (danie jedzenia,wody). Ona musi najpierw przyzwyczaić się do klatki,otoczenia,bo to wszystko dla niej nowość - dlatego jest wystraszona. Stopniowo zdobywaj jej zaufanie,niech się najpierw przyzwyczai do Twojego wyglądu i rutynowych czynności przy klatce.I na razie jej nie wyjmuj-tak co najmniej półtora tygodnia przytrzymaj ją w klatce albo nawet dłużej jeśli będzie bardzo płochliwa. Powinna sama wracać do klatki-kanarki to mądre zwierzątka. Jeśli by nie chciała to zgaś światło i jak gdzieś usiądzie to niech ją druga osoba spokojnie weźmie i schowa. Tylko spokojnie,żeby jej nie spłoszyć i żeby nie wpadła za meble.
pozdrawiam
Nie wkładaj rąk do klatki. Twoja samica po prostu się jeszcze nie zapoznała z otoczeniem.Potrzebuje czasu. Może to trochę potrwać, wiec na razie zostaw ją w spokoju


Juventuska znów odkopała stary temat... ech...


ďťż
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.