Frantic EMIRY.

ďťż




	Pyza na polskich drĂłĹźkach transportĂłwka na ile ptakĂłw? Woda dla kanarka Dwa samce (?)- w tym jeden nie Ĺpiewa Lubczyk i rabarbar? TURNIEJ NA ZABORZU Zakazany BĂłg / Un Dios prohibido Ustawienie klatek i Ĺpiew kanarka i szczygĹa UWAGA!!! ZgĹoszenia - Kranj (04.-05.02.2012) II Liga WojewĂłdzka - 4 kolejka 06.09.2015 - powoĹania	Pyza na polskich drĂłĹźkach A bo tak, żeby w temacie o DS rozmawiać DS, a tu o Frantic EMIRY. Fragment pv: http://www.youtube.com/watch?v=zqG6-uV4qEY&feature=player_embedded Piosenka jest świetna, to wiadomo, ale ten wygląd... jeb łbem w biurko Nie, nie przeżyję tego. Umrę prędzej czy później, to straszne jest. To coś w blond grzywce... Wygląda po prostu STRASZNIE. A co do piosenki - nie podoba mi się styl refrenu. ;D Ir, "to coś" to biedny, zmaltretowany Rei. _-_ A mnie się właśnie refren podoba. xD No. Przesłuchałam ten ich singiel i... World End bardziej podobało mi się, kiedy słuchałam tego pierwszy raz, może to dlatego, że w przeciągu tego ostatniego miesiąca miałam trochę więcej do czynienia z muzyką DS i wydaje mi się takie podobne do reszty i jakieś przewidywalne. Senjou, Shoudou, Genocide... rytm i wrzaski, szczególnie na początku sprawiają, że czuję się jakbym słuchała screw i ich piosenki hell. Później jest już trochę inaczej, ale wraz z refrenem wraca ten rytm. Jeżeli mam wybierać, to zdecydowanie World End, chociaż nudzi mnie ten wstęp. A, no pomińmy to, że końcówka Senjou, Shoudou, Genocide sprawia wrażenie jakby się ktoś tam dusił. Nie jest źle, ale trochę jakby się powtarzali, World end pewnie zostawię, co jakiś czas być może posłucham. "World end" - takie sobie. Denerwują mnie gitary na końcu piosenki. >,> "<krzaki>" - mordują tam kogoś? X___x Ani trochę mi się to nie podoba. ZERO melodii. Jest źle. Po prostu. World end jest nawet, nawet, aczkolwiek nie zwaliło mnie z nóg. Koniec Senjou, Shodou, Genocide mi przypomina jakiś pseudo orgazm. W każdym razie, Yugiri się całkiem fajnie drze. Myślałam, że będzie gorzej. Koniec Senjou, Shodou, Genocide mi przypomina jakiś pseudo orgazm. Chciał być fajny, ale wyszło jakby się dusił. Pomyślałam, że się podzielę jeśli ktoś jeszcze nie znalazł. Całe PV: http://v.youku.com/v_show/id_XMTYwNTA1NTIw.html Straszne. Obejrzałam raz i mam dość. _-_ Eee... dlaczego wokalista wygląda jak pseudo Jasmine You? Nie wolno obrażać zmarłych -.- Nawet jeśli wygląda podobnie, to ten fakt Jasmine nie obraża. o_O Padłam. Po prostu. To, że staram się ograniczać emotikony znaczy, że moje wypowiedzi są aż tak trudne do zrozumienia? Po prostu stwierdziłam, że dziwnie to wygląda, jeżeli pan wokalista upodabnia się do kogoś zmarłego. Ja też teraz padłam. Też nie używam emotikon po każdym zdaniu, ale w Internecie są one NIEZBĘDNE, jeśli nie używa się lekkich słów i takich typu "haha", "hehe". Wybacz, że nie potrafię wyczuć tonu wypowiedzi po samych literkach. Kłóćcie się dalej, proszę bardzo, ale nie tu, bo TO JEST OFFTOP. Na przełamanie offtopa i lekkie odświeżenie wątku kilka słów ode mnie na temat FranticEmiry. World End jest ok. Słucham go od czasu do czasu i jestem raczej zadowolona z brzmienia i oczywiście mojego kochanego wokalu =D. Nie powala owszem ale również nie jest tragiczne czy też jakieś niedorobione. Drugi kawałek jest dziwny O.o aczkolwiek również wrzucam go do posłuchania więc i tu tragedii nie ma. Muszę jeszcze dodać, że testowałam już na kilku osobach bardzo opornych na DaizyStripper i nierozumiejących absolutnie mojej sympatii do nich utwory z tego singla FranticEmiry iiii.... spodobały im się xD Jeśli dzięki Frantic uda mi się zaszczepić w kimś sympatię do DS to będę im wdzięczna za to alter ego. No ale też żeby nie było, że katuję ludzi moimi fascynacjami bo tak nie jest... Wygląd . Pamiętam jak próbowałam zgadnąć kto jest kim i byłam po prostu przerażona, że nie widzę w nich żadnego podobieństwa do siebie. A obecnie czekam, co jeszcze się z tego urodzi i czy będę musiała stwierdzić że jednak o tysiąc razy ta jasna strona kapeli podoba mi się bardziej czy przekonam się bardziej do tego nadzwyczajnego tworu jakim jest FranticEmiry. Powiem szczerze, że właśnie o wiele lepiej podoba mi się brzmienie wokalu właśnie w FranticEmiry niż w Daizy. Nie wiem dlaczego - może wpływ na to ma rodzaj muzyki, jej otoczka. Dla mnie DS jest trochę zbyt słodkie, tutaj - o niebo lepiej. W World End uwielbiam intro - najpierw pianino i ofc Kazami (tak, tak...), ale chwilę później? To najlepsze pieprznię***. Inaczej tego nazwać niestety nie mogłam. W momencie kiedy z cała mocą wchodzą pozostałe instrumenty - mniami! Raj dla mózgu! Na ostatniej audycji o DS Kaho puściła inny ich kawałek (niestety nie zapamiętałam tytuły), co większość widziałam była przeciwna. W sensie ona sama z ociąganiem go puściła - mówiąc, że to darcie się, etc. Ogólnie - nie przypadł on większości do gustu, ale.. ja go lubieć i Kaho natychmiast wysłać mi go na maila! Tak. A właśnie zaraz ściągam dyskografie. Hahahaha xD Rzan za dużo tej dyskografii nie znajdziesz jeśli chodzi o FE ^^ bo mają aż dwa kawałki na singlu World End tam oczywiście znajdziesz również ten numer z duszeniem się Emiry =D Żartujesz?! To ja się tutaj podniecam, a wychodzi, że mają tylko dwa kawałki ? o ja... ale teraz pacnęłam palnęłam o.o Ale za to na laście jest grupa Yuugirl! O. ďťż

Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Pyza na polskich drĂłĹźkach