ďťż
Pyza na polskich dróşkach
Bagira vel Tania czyli kolejna jużaczka szuka domu .
Nejiro 3 czyli kolejny pokaz kendo
odstęp między kolejnym jajkiem
KOLEJNY MECZ LIGOWY
KOLEJNY MECZ U SIEBIE
KOLEJNY MECZ NA WYJEŹDZIE
KOLEJNY MECZ WYJAZDOWY
Kolejne nudne powitanie
Kolejne powitanie
Kolejny powrót?

Pyza na polskich dróşkach

Mam jeszcze jeden taki problem. Czytałam,że po dwóch tygodniach samica po raz kolejny przygotowuję się do lęgu. Ale ja już raczej nie chcę i nie mogę mieć kolejnych piskląt. Dlatego proszę was o radę, co najlepiej zrobić ?


Ciężko będzie ją teraz wyciszyć. Zdarzają się przypadki, że samica zdycha z powodu przerwania cyklu rozpłodowego. Ale próbować możesz. Najlepiej natychmiast rozdziel samca i samicę, a gdy młode się usamodzielnią (ok. 28 dni) i zabierzesz je od samicy dawaj jej samo ziarno i ogranicz dzień świetlny. Jeżeli samica wciąż będzie bardzo aktywna to wyrwij jej kilka piór z ogona i powinna zacząć się pierzyć. Choć i tak będzie to bez sensu, ponieważ, gdy przyjdzie lato samica nieuchronnie będzie chciała iść na lęgi. No chyba, że będziesz ją trzymać w piwnicy, a szkoda ptaka. Dlatego radziłbym ciągnąc ci wszystkie trzy lęgi i rozdać młode. Z tym na pewno nie będzie problemu.
Całkowicie zgadzam się z Kubą, że nie warto narażać ptaka na takie zmiany w jego rytmie. Samica sama zasygnalizuje chęć ponownego lęgu - może stać się agresywna wobec młodych, wyganiać je z gniazda, wyrywać piórka. A teraz rozdzielać parki nie polecam - samica może nie dać sobie sama rady z wykarmieniem potomstwa (w zeszłym roku miałam taką sytuację, że gdy maluch podrósł dostawał pokarm praktycznie tylko od samca).
Jakimś rozwiązaniem jest też pewnie zabranie samca i pozwalanie samicy na noszenie jaj. Tylko po co ma się tak bezcelowo męczyć?
Na pewno Kuba nie chciałam stosować takich metod drastycznych. Myślałam bardziej o tym, żeby pozwolić jej znieść jaja (bo jak będzie je miała znieść to i tak zniesie) no i miałam dwie opcje,żeby dać jej gniazdo i potem jaja zabrać i pozwolić dwa tygodnie wysiadywać sztuczne albo żeby złożyła jaja w klatce byle gdzie i jak młode po tych dwóch tygodniach będą w miarę samodzielne,przełożyć je do drugiej klatki,żeby samica nie wyrywała im piór. Wtedy może je nawet dokarmiać samiec.

Mam jeszcze jedno pytanie:młode z tego lęgu chcę przełożyć z gniazdem do większej klatki, kiedy najlepiej to zrobić? Myślałam,żeby po półtora tygodnia ich życia,wtedy kiedy będą już dość mocne i nie będą jeszcze miały odruchu ucieczki. Czy to dobry moment i jak na to według was zareaguje samiczka? Oczywiście dorosłe ptaki też będą z nimi.

I jeszcze jedno:widać,że samica,chce się kąpać,ale ja nie wkładam jej baseniku,z obawy,żeby nie przeziębiła piskląt. Myślę,że dobrze robię,proszę o potwierdzenie. Wiem,że jak zaczną wyłazić z gniazda baseniku nie może być w środku bo pisklęta mogą się potopić.
pozdrawiam


Baseniku rzeczywiście narazie nie dawaj. Poczekaj jeszcze trochę. Gniazo z piskletami i dorosłymi ptakami przełóż dopiero, gdy skończą 13 dni. Radziłbym ci normalnie puścić samicę na drugi lęg. Po co ma siedzieć na pustych jajkach, skoro może na pełnych? Ptaki oddasz do jakiegoś zoologicznego, a twoje pupile poczują się znacznie zdrowiej.
No to się niezmiernie cieszę,że już mi nie karzesz wyrywać samiczce piór z ogona,bo mogła by Ci tego nie wybaczyć
A pisklęta przełożyłam już dzisiaj-taki eksperyment naukowy he he
Na początku rodzice byli trochę zdezorientowani, ale zaakceptowali nową sytuację,samica zaczęła w nowej klatce karmić młode także jest ok.
Co mówisz Kuba,że mnie lubisz? Ja Ciebie też.
Ps. A ostatnią kwestię o której pisałeś to już Ci może kiedyś prywatnie wyjaśnię.
pozdrawiam
Hehehe... I bardzo dobrze (pewnie, że Cię lubię). Może być tak, że samiczaka sama się wyciszy, lecz ja będzie chciała iść na drugi lęg to normlanie jej pozwól
A ja mam pytanie, czy musimy wkladac do klatki kolejne gniazdo zamiast poczekać aż poprzedni lęg opusci gniazdo?
Musisz włożyć kolejne gniazdo, bo samica kolejne jaja może chcieć znieść jak młode będą mieć 2 tyg, a one wtedy jeszcze będą potrzebować gniazdo. A jak nie dasz gniazda samica może złożyć jaja pod młodymi a jak nie będzie miała materiału do ścielenia to może nawet zacząć wyrywać pióra młodym.


ďťż
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.