Praga 21-22.05

ďťż




	Pyza na polskich drĂłĹźkach Zgłoszenia - Hinterzarten(05.-07.07.2011) Zgłoszenia - Štrbské Pleso(05.08-06.08.2011) Zgłoszenia - Villach(20.08-21.08.2011) Zgłoszenia - MŚ Oslo (22.02-03.03.2011) Zgłoszenia - Wisła,Zakopane 19.01-22.01.2012 Zgłoszenia - Schonach HS106 Hinterzanten HS108 - 03-05.01.12 Zgłoszenia - St.Moritz/Courchevel (05-07.02.2011) III Liga Wojewódzka - 2 kolejka 05.04.2016 - powołania V Liga - mecz z 14 kolejki 05.11.2015 - powołania Zgłoszenia - Iron Mountain (05-06.02.2011)	Pyza na polskich drĂłĹźkach pisze tutaj bo nie ma wątku odnośnie Pragi. Byłam dzisiaj na dworcu za galerią i tam jest biuro podrózy w którym beata kupowała bilety do Budapesztu(cos a ala wagabunda). W obie strony do pragi dla studenta wynosi 283zł wiec dość sporo. jedzie sie 12 godzin i wyjazd jest w piatek o 11.30 a powrót o 6 rano w poniedziałek więc strasznie masakryczne te godziny. Nie wiem czemu nie mogli zrobić jazdy w nocy tylko tak cały dzień rozbijać. Mam nadzieje ze znajdzie się jeszcze jakiś lepszy transport No i jest wątek A dla nie-studenta, to za ile mniej więcej? Jak dla mnie, to jeszcze nie tak bezsensownie to rozłożone, taniej niż do Salzburga i w dogodniejsze dni. Ja rozważam Pragę bardzo mocno w tej chwili. W terminie Salzburga mamy komers ze studiów i chciałabym iść na niego, a jako, że ten dojazd do Salzburga taki beznadziejny to odpada raczej ten fesz.... Dlatego jedynym feszem dla mnie pasującym jest Praga bo termin taki, że to jeszcze spokojnie nie będzie sezon zaliczeniowo/zerówkowy a będę już praktycznie po napisaniu pracy mgr. http://www.praguefeis.cz/en/syllabus/syllabus.html znalazłam wstępną stronkę i jest tu nie zatwierdzony jeszcze syllabus, ale mi odpowiada bo wszystkie konkurencje miałabym w sobotę więc byłoby więcej czasu niż ostatnio na latanie po samej Pradze-ostatnio miałam tylko późne popołudnie na to... A nie lepsza byłaby opcja pociągu jak w 2009?ile nas to wyniosło bo nie pamiętam? tam co prawda latali Rumuni itp, ale można opracować jakieś zamknięcie drzwi czy coś, a w autokarze to ani nóg się nie wyprostuje przez tyle godzin, duszno i ciasno(ostatnio sporo jeździłam autokarami na feise i jakoś mi się to nie spodobało:/ chyba wolę ten pociąg Jeszcze raz się przyjrzałam postowi Ewy i wyjazd o 11.30 z Kraka - w Pradze o północy będziemy - co my tam zrobimy o takiej godzinie? Pociąg w godzinach dogodnych, musiałabym od razu jechać na zawody, bo konkurencje moje w sobotę ok 10, ale prysznic tam był, więc zdążyłoby się spoko. Tylko jeden nocleg i cała niedziele na zwiedzanie, wyszłoby całkiem tanio. Jeśli wybierzemy pociąg, to trzeba rozważyć, czy kupujemy bilet Kraków- Praga (kasa) czy Kraków-granica (kasa)- Praga (konduktor). Jutro zadzwonię na PKP i jakoś się to podliczy. Rok temu wyszło ok 200 zł? Tak mi się wydaje... dnia Czw 0:50, 10 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz Cena biletu Kraków - Praga i Praga - Kraków to 306 zł. Szczęka mi opadła. Nie ma zniżek. Opcja taka jak 2 lata temu pewnie będzie o jakieś 100 zł tańsza. Nie mogę sobie za nic przypomnieć, ile płaciłyśmy wtedy za bilet czeski. Kraków - granica i z powrotem to 70 zł cały. Bilet weekendowy dla 2 osób był chyba za 600 CK? Plus jeszcze dopłata do granicy. Ta cena 305 to w jedną stronę? Czy w sumie? Kojarzy mi się że do Pragi jest ta sama promocja co do Wiednia i Budapestu, czyli 29E (120zł) dziennym i 39E (160zł) nocnym. --- Zwrotu od PRZ dostałam wtedy jakoś 160zł, ale już nie pamiętam co zawierał, czy z Polską. kurs koron 1CK=0,16zł czyli 600CK=100zł dnia Czw 17:32, 10 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz Nic nie pamiętam ale ostatnio źle na tym wyszłyśmy bo kupowałyśmy jakiś nie ten bilet..?tak czy siak toi tak chyba najtańsza opcja z wszystkich zawodów...ja rozważałam opcję jechać tam w piątek żeby rano być i zwiedzać i sobota zawody, a niedziela znowu zwiedzanie i mam Pragę w małym paluszku:D tyle że 2 noclegi by wyszły...taką opcję miałam jakbyśmy tylko z Pawłem sami pojechali, a jakby jakieś Keraanki jechały to się chyba dostosujemy:) W sumie pomysł z 2 noclegami nie jest taki zły, ale z tego, co pamiętam, to Pragi miałam już dosyć po 1 dniu zwiedzania. Mnie by wystarczyła chyba niedziela... Marta: nie ma tej promocji na pociąg, pytałam dokładnie o to kolesia w informacji. 306 to w obie strony, w jedną by było jeszcze drożej niż 150. A co to za weekendowy czeski? Skąd go wzięłaś? Czy nam się opłaci? Z tego szoku 306 zł zapomniałam się zapytać kolesia czy ten pociąg powrotny ma miejsca siedzące - niepokoi mnie ta informacja: "Schnellzug PKP Intercity, wagon bezpośredni, pociąg tylko z m.sypialnymi, proszę rezerwować (fakultatywne)" Trza będzie chyba dzwonić jeszcze raz. Jak się zdecydujemy, to uderzę do Piotrowskiego w sprawie tego hostelu, co ostatnio - mnie się podobał. A może jest on w sieci dostępny? EDIT: Cena od granicy do Pragi w 1 stronę to 336 CK, czyli 55 zł. Ale czytałam na jednej stronce, że są zniżki grupowe, więc np przy 4 osobach wyjdzie tylko 210 CK, czyli 35 zł. Stronka niby z 2011, ale ostatnio coś się przejechaliśmy na tych zniżkach. A może one były, tylko my się nie zreflektowaliśmy? Na pewno 336 z bilet nie zapłaciliśmy wtedy... dnia Czw 23:06, 10 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy Przykładowy hostel- http://pl.hostelbookers.com/property/index.cfm?fuseaction=propertyDynamic.overview&intPropertyId=4973&availType=Book&strArrivalDate=21%2F05%2F2011&intNights=1&x=100&y=17 koszt ok. 16 euro, ale to zależy chyba ilu osobowy pokój byśmy brali i ile nas pojedzie...to jest np bardzo miło śniadanko w cenie;) Tylko ten pokój za 16 euro to jest wspólna sala - mogliby nas porozsiewać po 3 np pokojach. Taka piątka czy szóstka tylko dla nas to 19 euro. Ale jak na Pragę, to chyba i tak dosyć tanio. No chyba, że by się dało jakoś razem, nie wiem, jak to wygląda w sumie... Śniadanie spoko i do miejsca zawodów wydaje mi się, że dobre połączenie autobusem by było. Odległość mniej więcej taka sama jak od poprzedniego hostelu. dnia Sob 0:03, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz my sie razem z pawlem wybieramy aga wiec jakbyscie jednak chcieli z popsonem na dwa dni zwiedzania to jestesmy chetni Prawdopodobnie i mnie bierzcie pod uwagę przy tej wyprawie Martuś mówiłaś mi o jakimś tanim noclegu w Pradze za 9 euro, podasz linka bo Galway się pytają gdzie to? Ewuś to Aga coś znalazła? i chyba na chybił trafił. Sprawdź link Agi Strona www.hostelsclub.com mówi że są pokoje nawet od 4E. Jak ja wpisywałam hostele w Pradze na dany termin na tej stronie to wychodziły naprawdę mega tanio:) Hostel najbliżej miejsca zawodów: Little Quarter, Address: Nerudova 41 - Prague Tylko pokoje są głupie bo albo 5(12euro/noc) albo 10/os(10euro/noc).... I drugi- również blisko: Adam&Eva Hostel,Address: Zborovská 497/50 - Prague troszkę drożej ale do 15 euro 6osobowy pokój za 14.13euro:) Narazie nic taniego i blisko nie ma innego.... Jole jedzie, Mery nie. Rezerwujcie hotel. Czyli proszę o danie znać kto dokładnie jedzie i dla ilu osób rezerwować. Ewa? Marta?Ania? Aga oni tam mają w którymś salę typu schronisko? Niestety nie jestem w stanie nic planować więc liczcie beze mnie A się najwyżej będę doczepiać... Dobra jadę a co mi tam Tylko poproszę o jakieś spotkanie informacyjne przed wyjazdem. No to ogólna liczba jadących to 6 osób- który hostel zatem? Chyba 7? Pisałam, że Jola chce. Tak tak:) pomyliło mi się Aga, jako że nie ma linków do tych hosteli - jeśli jest opcja to wybierzcie taki, który by miał salę otwartą, pokój-dormitorium czy jak to nazwać, gdzie byśmy się mogły z Renią w razie czego dokleić w tym samym budynku. W hotelu nr 1 podnieśli cenę:/ poza tym z tego co widzę to w hotelu nr 2 jest chyba możliwość wzięcia ośmioosobowego pokoju w 7 osób jeśli dobrze zrozumiałam...jutro z rana dokonam rezerwacji na ten Adam&Eva Hostel coś tam:) koszt 16.25 euro. Pisałam już Adze w smsie - jestem za, blisko na zawody, zaoszczędzimy troszku na biletach MPK. Sprawdź Ago jak tam z zakwaterowaniem - o której nas przyjmą trochę dupa...recepcja czynna jest od 8.00-20.00 ale meldować się można od 14.00:/ czyli zostawimy rzeczy w recepcji, prysznic w korytarzu i w miasto....? akceptują korony i euro w płatnościach. Ogromnym plusem jest to że wg tego co piszą dostępna jest dla ludu w pełni wyposażona kuchnia! dnia Wto 21:19, 26 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz Jak od 8 czynna recepcja, to bardzo fajnie, nie spodziewałam się, żeby nas o tej porze wpuścili do pokoju Połazimy z lewej strony Wełtawy, potem na obiadek do hotelu i na prawą stronę Ewentualnie zjemy coś na mieście, ale ja tam się wolę żywić tym, co przywiozę, a ewentualnie na drugi dzień po zawodach jaką pizzę Rezerwacja zrobiona:) 2 euro zwrotu dla Pawła bo z jego karty było płacone:) http://adamevahostel.com/index.php?page=gallery tak wygląda nasz hostel- całkiem ładnie:) mamy śniadanie w cenie, kawę i herbatę cały dzień do dyspozycji, i kuchnia z pełnym wyposażeniem- tez jest na zdjęciu:) aż za ładnie mi to wygląda jak na 16 euro. Zapowiada się fajnie - i to śniadanie! Przyznam, że na śmierć o nim zapomniałam i teraz mam miłą niespodziankę Podjęłam męską decyzję: nie tańczę heavy jiga beginner - oznacza to dla mnie 3h więcej spania i nie będę musiała siedzieć tam tyleż czasu bezczynnie i stygnąć, wszystko zatańczę jednym cięgiem Jeszcze jakby Jola brała udział, to bym się z nią na 8.30 wybrała, a tak bez wyrzutów sumienia mogę sobie odpuścić Aga w Pradze będziemy 7.33. ooo:) no to luzik, bo recepcja hotelu czynna od 8.00 więc na pewno ktoś będzie Dora piszę tutaj: Więc jeszcze nie wiem czy wybieram się do Monachium, jednak jeżeli bym się wybierała to na pewno będę leciała samolotem z Poznania i mam nadzieję, że będę spała w mieszkaniu Lii... więc tak by wyglądało moje Monachium ale są małe szanse że pojadę ponieważ nie mam kiedy ćwiczyć i mam dużo spraw na uczelni które na pewno przeciągną mi się na po sesję czyli po 10 czerwca (m.in komisja dyscyplinarna do jednej z wykładowców oraz stworzenie nowego regulaminu przyznawania pomocy materialnej studentom w związku z nowelizacją ustawy )... tak więc nie chcę się określać na 100 %, jak pojadę t pojadę jak nie to nie, na pewno dam wam znać kiedy ostatecznie coś postanowię Buziole z Poznania!!! Dziewczyny z Comhlanu mówiły że mozliwe że o wiele taniej wyjdzie opcja dojechac do cieszyna busem a potem sie przesiasc na granicy w pociag, koszt podobno zasłyszany mniej nizz 100 zł w jedną strone(ok 60). Mają mi potwierdzic to w ciagu najblizszych dni, ja bym się pisała na tą tańszą wersje:) Podaj szczegóły Ewa - o której bus, o której pociąg do Pragi, o której przyjazd do Pragi? Ja się piszę na tę wersję, gdzie będzie więcej osób - bezpieczniej i taniej w pociągu czeskim. My z Pawłem jedziemy pociągiem- bilety już kupione:) Powiedzmy że zaklepuję wyro Przez stronkę hostelu, kazali czekać na mejla ; dnia Pon 12:03, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz No i klepłam, żadnych zaliczek. 4łóżkowy babski. Jolu czy macie może jeszcze wolne miejsce w autku? <śliczne oczka> Mamy Jadę ja, Aga, Popson Piszę, bo Jola tu nie zagląda chyba Wiadomo coś już czy jedziemy pociągiem czy jakaś kombinacja z busem? A gdzie wy tym autem jedziecie? Aga - nie mieliście jechać pociągiem?? Autkiem z tego co wiem to do Krakowa a od Krakowa my z Pawłem na pewno pociągiem:) napisalam przypomnienie do Sofii o wiecej informacji na ten temat dzięki, też jestem zainteresowana, na zasadzie jak Dora A propos przejazdu z Cieszyna do Pragi - nie ma bezpośredniego połączenia, trzeba dojechać do Zebrzydowic osobówką i potem wsiąść w ten sam pociąg, który wyjeżdża z Krakowa, więc to trochę bez sensu, Jest jeszcze jeden pociąg z Zebrzydowic - o.k 11 w południe i w Pradze jest ok. 18, więc cały dzień zwiedzania idzie się paść, a do tego to Eurocity, więc pewnie ze 2 razy droższy... No chyba, że się mylę i coś źle szukam. To o czym mówilam, myslalam ze polaczenia godzinowe beda lepsze ale za to jest duzo taniej: Hej Orientowałam się w połączeniach do i z Pragi dobre wieści - będzie taniej Do rzeczy: Mamy dwie opcje jeśli chodzi o podróż do pragi, obie mają swoje złe strony mianowicie pskem do cieszyna, do wyboru 16.20 (na miejscu 19.25) 17.20 (20.20) lub 17.45 (20.50) z czego pierwszy i ostatni to interpalm - czyli nie kupimy biletów wcześniej bo to są busy. z drugiej strony są tańsze, ale przy 8 osobach wolałabym nie ryzykować. następnie przez granicę i stamtąd mamy pociąg albo o 23 i na miejscu jesteśmy 3:41 albo z cieszyna o 2:39 na miejscu jesteśmy o 7.33 powrót musimy najpóźniej z pragi wyjechać o 14.17, w cieszynie będziemy wtedy na 18.56 i będziemy mieć 40 min żeby dojść na ostatni pks jadący do krakowa. wcześniej pociąg jedzie o 12.17 - do przemyślenia. Cenowo - w obie strony ok 90 zł od osoby za same pociągi. Pks do bielska studencki kosztuje 12 zł, do cieszyna pewnie koło 16 więc pewnie zamkniemy się w okolicach 150 zł max za transport. Hm, skoro PKS do Cieszyna ok 16 zł, a pociąg do Zebrzydowic (dla studenta) 17,5 zł to po co tak kombinować? I przecież jeszcze trzeba z Cieszyna do Zebrzydowic dojechać, bo to stamtąd jedzie pociąg do Pragi, więc jeszcze dodatkowo jakieś 7 zł (Cieszyn - Zebrzydowice to 16 km). Do tego pociąg jadący z Krakowa będzie zapchany, a w Kraku mamy szanse na miejsce siedzące. I co by tu robić na dworcu w Zebrzydowicach przez 3h od północy? Albo co by tu robić w Pradze o 4 nad ranem? A powrót z Pragi? Mam się urywać o 13 w połowie reela intermediate, żeby zdążyć na 14, czy może wykupywać kolejny nocleg? Dla mnie bardzo zła opcja! Jadę z Popsonem i Agą i Jolką pociągiem Kraków - Praga. EDIT: Pociąg Kraków - Zebrzydowice dla studenta kosztuje 15,75zł. Ponawiam pytanie: po co kombinować? dnia Czw 16:18, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy Jest jeszcze jedna opcja - jazda autem. Jola ma samochód na gaz, więc wyszłoby ok 100 zł na głowę, jeśliby jechało 5 osób. Potrzebny jest za to jeszcze jeden kierowca. Ania Mrozik, czy ty jesteś kierowcą? Marta i ja raczej odpadamy od prowadzenia. W tym momencie wykruszają się nam z pociągu Ewa i Paweł, więc jest nas tylko 4 do zniżki w pociągu czeskim Sama już nie wiem, jak z tym Comhlanem... Ja kierowcą na pewno być nie mogę wiec z takiej opcji odpadam. Tym bardziej że wolałabym jechać z Agą i Pawłem pociągiem, jakoś pewniej się w tym "zestawie" czuję a jakoś przeboleje parę złotych na PKP. Tak sobie czytam, to nie orientuje się jak wygląda sprawa tankowania gazu za naszą granicą. Czy aby na pewno gazociąga jest gdzie zatankować czy jest jak u nas na każdej stacji, czy zostaje tylko czyste PB. O tak mi do głowy przyszło żebyście na lodzie nie zostały Dora na następny rok Ty się wpraw to się we 3 z Jolą obdzielimy Albo trza poderwać samca z autem Gorzej byłoby z powrotem, nie wyobrażam sobie jazdy w nocy po całym dniu na nogach ;] Nie ma co marudzić, jedziemy pociągiem a oszczędzać będziemy na jedzeniu. Ciekawe jak z jizdenkami skupinovymi będzie w praktyce ; Stacje LPG z tego co wiem nie były by dużym problemem ale bez drugiego kierowcy na pewno nie pojadę żeby później zamiast zwiedzać to zasypiać A to tak dużo taniej z tego Cieszyna że się opłaca koczować na dworcu w środku nocy zamiast jechać jak normalni ludzie z Krakowa? Keraan i normalni? Pff wypraszamy sobie A tak poważniej to jak byśmy się decydowali jednak na grupową jazdę pociągiem Kraków - Praga to mam kupować jakiś specjalny bilet? A może ja komuś kasę podeśle? Proszę mnie informować na bieżąco bym się 18 nie obudziła bez biletu Jolu nam się średnio kalkuluje to koczowanie w sensie czasowym, odpadnie pół dnia zwiedzania i jaja będą z powrotem bo musiałybyśmy zarwać konkurencję a to bez sensu. Oczywiście można jeszcze jechać w jedną stronę z busem a w drugą pociągiem Aniu damy Ci znać, pewnie parę dni przed wyjazdem nie kupuj bez nas, staruchy z Rz potrzebują Cię do zniżki Aga wy jakie te bilety kupiliście i za ile? dnia Czw 22:23, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz Popsony kupiły Kraków-Praga, Praga-Kraków za 300 zł za osobę. Dużo. My z Paełem jednak jedziemy do Pragi autem w czwartek z grupa z Krk a wracamy z wami w sobotę w nocy. BTW to co piszecie o zrywaniu sie z konkurencji bo pociag jest o 14 to Beata napisala o niedzieli bo oni wtedy wracaja. Beata tez zbiera kase i zajmuje się odbieraniem numerów startowych wiec musicie mi dac kase za konkurencje jak teraz przyjade My płaciliśmy za pociąg 302 zł z groszami od osoby w obie strony. Pociąg wyjeżdża przed 22.00 jakoś z Krk i o 7.33 jest w Pradze a w sobotę też pytaliśmy o powrotny o której zanim kupiliśmy bilet i Pani mówiła, że jakoś koło 20.00 chyba ma być więc na pewno się zdąży my już odwrotu nie mamy, zapraszamy do nas tylko:) Sama się pytałam to już tu napiszę: 600Kc to ok 100zł, tyle plus dopłata Popsona wyszły nas bilety na terenie Czech ostatnio i to była wersja "dużo". Jak się ma pojemność bagażnika Joli? Mam walizkę na kółkach i chciałabym ją brać bo jest wygodna w taszczeniu, jeśli jest potrzeba to ją zmierzę dnia Nie 20:54, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz No ja też biorę małą walizkę na kółkach, jakoś nie widzę innej opcji łażenia od dworca i z powrotem z torbą na ramię Może by zrobił jaką symulację? Zawsze zostaje opcja przesypania rzeczy do reklamówek, a z walizek zrobienie matrioszki (o ile będą różnych rozmiarów) Skoro 100 zł w obie czeskie strony to fajnie, taka była wersja optymistyczna + 40 zł polskie pociągi + jakieś 15 za auto - w 160 się zmieścimy. Ale i tak liczę 200, na wszelki wypadek. Matrioszka brzmi dobrze No albo spakować się we dwie do jednej, i targać na spółkę, chociaż akurat ja śpię w innym pokoju Oj tam oj tam ja mam wprawę w upyachniu niemożliwych ilości bagaży w niemożliwie małe przestrzenie, co prawda w moim autku jeszcze nie próbowłam ale na pewno damy radę Żeby nie wyszło że ktoś jedzie w bagażniku a walizka na fotelu bo inaczej się nie zmieści Czy w naszym hostelu mamy zapewnioną posciel czy bierzemy ze sobą śpiwory? Nie ma informacji w ofercie. Piszą że można wypożyczyć ręcznik. nic o pościeli. Założyłabym że za tę cenę powinna być. Na zdjęciach pokoi jest... Wydaje mi się, że tak...jakoś nie spałam chyba jeszcze w hostelu bez.. Przypominam się - co z biletem na ciapąg? Czekam niecierpliwie na info komu ile kasy przesłać żeby to za mnie załatwił hehe Czy wszyscy odwiedzili już kontor? Nie zapominajcie o walucie, ja sobie dziś przypomniałam to się myślą dzielę Ania możesz przelać mi pieniążki - 33 zł, o to samo poproszę Ewę. Dane na prv. A my jutro na próbę czy kiedy? I ile, bo my stare więcej? A ile dla Joli? Ale ja jadę pociągiem z wami w dwie strony. To tak tanio? Czy jeszcze w trakcie jakieś bilety będziemy dokupywać? Aniu - wychodzi na to ze 33zł to jest Kraków - granica i z powrotem Na granicy kupimy bilety czeskie (kup drobne korony), spodziewam się do 600KC (100zł) w obie strony. dnia Pon 9:41, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz za hostel wychodzi 16,60 euro od osoby. Dora i Ania już wpłaciły po 2 euro, resztę proszę o przygotowanie euro:) wdzianko na pościel jest w cenie;) Bilety kupię w czwartek w Rzeszowie, żeby już się nie stresować, jakby coś na trasie wypadło. Zbiórka ekipy rzeszowskiej o 17.30 u Agi. Paweł zgarniesz mnie ok 17, jak będziesz jechał autem? Jeśli nie da rady, to pojadę sobie autobusem, ale to będę wtedy o 17.40 . soooorki, inaczej nie mam jak... Paweł niestety nie będzie autem... Jednak będę punktualnie i mogę zabrać Popsona, jeśli się stawi o 17 u mnie Jest już finalny timetable - nie ma żadnych zmian dla nas. Szkoda, że soft intermediate wszystkie tańczymy równocześnie, to nawet nam nikt nie powie, jak wypadłyśmy Choć, jak której się noga powinie, to nie będzie wstydu przed resztą. Aga jak ty chcesz się przebrać po blackbirdzie do two handa? Żadnej przerwy nie będzie... No chyba, że planujesz na hornpipie i trophy już wskoczyć w zielone? To się nie ma co stresować, sporo czasu... Nie wiem co za cymbały robią te syllabusy..? zgłoszę na zawodach, że jest taki problem ale pewnie będę się musiała wcześniej przebierać i blackbirda zatańczę w zielonej a potem do rozdania znów się przebiorę Uwaga! Prognoza mówi: ciepło w dzień 20+ ale zimno w nocy 5-10C, nastawcie się coby w pociągu nie zamarznąć. W piątek przelotny deszcz, w sobotę już ładnie :c Proszę się ładnie sprawować, pozwiedzać co się da, przywieźć medale i trofea. Pamiętajcie o paście do butów, pastylkach na spadek cukru, no i o uśmiechu na twarzy. Trzymam w sobotę kciuki i proszę mnie informować. Dzięki:* szkoda że Cię z nami nie będzie:( Hej. Przesyłamy pozdrowienia z Pragi. Siedzimy sobie teraz w hostelu (świetne warunki!) i wypoczywamy po porannym zwiedzaniu. Praga słoneczna i dosyć przyjazna, za chwilę kolejny wypad. Podróż minęła bez niespodzianek - tzn. niespodziankę nam zrobiło nasze PKP (brak zniżki Ty i raz, dwa...), ale za to czeskie bilety wyszły taniej, niż się spodziewaliśmy. Wszyscy pozdrawiają, trzymajcie kciuki w sobotę za nas. Wyniki do Reni na sms. No to powodzenia i ja życzę Wrócili cali, zdrowi, ze zwiedzania i hostelu bardzo zadowoleni a Keraanki same powiedzą czy z zawodów również Primary mnie zawiodło, bo nie miałam więcej niż 4 osoby w kategorii. Żeby chociaż 4x1 miejsce było, a tu tylko 1, na light jigu się pomyliłam hehehe i zero medali, za to trophy puchar: tańczyłam sobie sama, na 3 scenach pusto, wszyscy we mnie wlepiali wzrok, no i wygrałam A za heavy jiga (2 miejsce) to zapomnieli mi medal dać, więc leciałam się upomnieć Za to z intermediate bardzo jestem zadowolona, miałam najwięcej ludzi w kategorii - w reelu 15, w slip jigu 18, więc 7 i 5 miejsce jak najbardziej mnie satysfakcjonuje Ogólnie zawodu miłe, sympatyczna atmosfera, piekielnie gorąco, no i baaaardzo mało ludzi. To ostatnie najbardziej mnie zdziwiło. Marta wymiotła intermediate (o reelu primary nie wspominając), heavy jig był doskonały, też miała solo na sali, pięknie go wybiła, pokonała ją laska open, która miała tylko lepsze hilłorki. Ewy szkoda - jej 1 miejsce za slip jiga było wśród zaledwie 5 osób Praga super, potem więcej coś napiszę. Bardzom zadowolona. Podróż Rzeszów-Praga i z powrotem wyniosła zaledwie 170 zł. Po raz kolejny potwierdzam: Keraanki na zawodach pokazują klasę! I największy apetyt Powiem że w intermediate wszystkie stanowiłyśmy realne zagrożenie dla pozostałych tancerzy. Jesteśmy dobrze przygotowane, kroki są wypolerowane, rozpracowane, przestrzeń wykorzystana. Dolega nam wszystkim to, że przez ostatnie pół kroku umieramy, dobrze że są te linki na kondycję. Ekipa w dechę, szkoda że nie było nas więcej Jestem bardzo zadowolona z wyjazdu, wielka szkoda tylko że wiecznie byłam zmęczona i śpiąca, chyba trzeba było ze 2h drzemki po południu, a nie kwadransik Lodzik wymiata I gdybyż tak teraz pierdolnąć się na Kampie Co do wyników: opalam się w promieniach mojej zajebistości W reelu prim udał mi się brak zagrażającej konkurencji. Pozbyłam się tego paskudztwa i mam ubaw że tanczyłam reela int w pełni legalnie ;P W reelu int pan zagrał TEGO MOJEGO reela! Szkoda że zanim do mnie doszło temat się zmienił :c W slip jigu muzyka mi podeszła i tak mi się jakoś lekko pląsało, miłe uczucie Wyskakałam coś wysokiego, ponoć 4 Heavy był mój Poszło mi lepiej niż kiedykolwiek na próbach, kliki, didli, rytmicznie. Sędzina uśmiechała się do mnie przez cały kawałek Seta oceniał chyba mój sędzia od stepów primary? Stepował se pod stołem hehe W hornpipie na pewno byłam szósta Bardzo cieszę się z tego że w 6 na 7 konkurencji byłam czytana i coś dostałam Grupa była duża (cała ciasna linia na scenie) i konkurencja spora. I to 1szy raz w int! Nic nie pobije Open Reni, ale byłam blisko Mogli przesunąć przedziały wiekowe, ilość osób w grupach to porażka. I ten gorąc :/ Bohater 2. dnia: rajtki Agi dnia Nie 12:04, 22 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz Było fajnie, musimy częściej się wybierać na wspólne zawody:) Moje wyniki średnie, ale jak mówiłam pojechałam do Pragi a nie na zawody:P Stres ,mnie nawet tak bardzo nie zjadał i byłam zadowolona z tego jak zatańczyłam, ale mój styl raczej się sędziom nie podobał... Dolega nam wszystkim to, że przez ostatnie pół kroku umieramy, dobrze że są te linki na kondycję. Ekipa w dechę, szkoda że nie było nas więcej No ekipa się sprawdziła koncertowo. Jak zwiedzać, to tylko z Anią i Jolą (i Martą ofkors), dogadywałyśmy się co do kierunków chodzenia perfekcyjnie. Bohater dnia: za długi 2hand Ogólnie to nas już na zawodach głupawka brała - Ewy set, mój light jig, 2hand, pewien kolega tańczący na scenie z portfelem w kieszeni i komórką przy pasie. Śmiechu było sporo. Cieszę się, że zwiedziłam w Pradze to, czego nie widziałam 2 lata temu. Za rok tam wracamy, może na dodatkowy dzień (ale raczej na dodatkowy czwartek, a nie niedzielę - turystów masa w weekend i ceny tez wyższe wtedy). Nawet mi sporo koron zostało, mimo, że nie odmawiałam sobie wielu rzeczy. Szkoda tylko, że jedynie 3 piwka wzięłam - więcej już bym nie zmieściła, a i tak czuję w ramionach moją walizkę. Właśnie popijamy z tatą schłodzonego Gambrinusa. Mniam! Nasze pozostałe 4 piwa też dotrwały do końca podróży mimo regularnego obijania w bagażniku:P Mi też się z Ewą i Pawłem zwiedzało wybitnie dobrze;) za rok będzie można już chodzić razem bo większość rzeczy została obejrzana i kierunki będą podobne:) Ten 2 hand to chyba nasza zagadka stulecia.....? Ale byłam dumna mogąc go zatańczyć Gratuluję dziewczyny!!! Miło się czyta, że idziecie do przodu ze wszystkim! Ja mam nadzieję wrócić do zawodów nie długo Pozdrawiam z Poznania i jestem dumna z tego żem Keraanka Pierwsze fotki: www.keraan.strefa.pl/PragaOdDory.rar Zastrzegam, że fatalne, ten mój aparat można sobie wsadzić, ale kilka zdjęć może ktoś sobie wybierze. Liczę na pozostałych fotografów. Jak ja żałuję że mnie z Wami nie było. Wielkie gratulacje! Dziewuchy nie znalazła któraś u siebie w walizce dodatkowej, czarnej koszuli firmy "TABU" rozm. 38??o bardzo specyficznym zapachu pamiętam, że na 100% ją składałam i kładłam na swojej walizce, a jej nie ma..? nikt raczej koło nas się nie rozkładał więc może któraś z Was znalazła u siebie? z utratą rajstop się łatwo pogodzić....koszuli bardziej szkoda:( A czy znalazła się moja Angora? Aga nie mam ani twoich rajstop, ani koszuli A ja Angory.... O ja Nie mam nadprogramowych rzeczy... Jak się koszula wypierze to przymierzę czy rozmiar się zgadza, ja miałam 34. Pokazałam mamie filmik z Blackbirda. Aga, moja własna matka nas pomyliła! <ściana> Są na stronie Pragowej wyniki z gwiazdkami. Reel potwierdzony, Reel int 5 miejsce a nie 6 dnia Pon 9:44, 23 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz Ja mam u siebie: nadprogramową bluzkę rozmiar 36, dziwne tabletki marty w białym opakowaniu, zespołowy lakier do włosów, zieloną spódnicę agi. Przywiozę ze sobą w ten piątek bo jadę do Rzeszowa Uwaga na te dziwne tabletki Marty, bo one zmieniają Agę w Martę, tak, że je myli własna Marty mama Dobrze, że choć się koszula Agi znalazła Popsi, jak tam moja Angora? Streść mi chociaż to, czego nie zdążyłam przeczytać. Zdjęcia prosim wrzuciłam juz na serwer wszystkie moje zdjęcia, wiec niech kazdy sobie wybierze co mu sie podoba a reszte usunie bo duzo tam mnie i pawła To kto ma w końcu moją koszulę? Ja chyba nie miałam rozmiaru 36 jaki znalazła Ewa? chyba, że Marta wzięła moją a Ewa Marty:P a ja jakąś spódnicę zieloną do domu przywiozłam....i nawet na niej pisze "Aga" Jak się można dostać na serwer po zdjęcia? Poproszę instrukcję albo jakiś link Ja swoje focie przywiozę w weekend do Rz a odrobinę macie na fb Masz na prv Ania. Jola też. To kto ma w końcu moją koszulę? Ja chyba nie miałam rozmiaru 36 jaki znalazła Ewa? chyba, że Marta wzięła moją a Ewa Marty:P a ja jakąś spódnicę zieloną do domu przywiozłam....i nawet na niej pisze "Aga" Moja po primo ma sprane wszystkie metki - to się zgadza z tą którą przywiozłam, po drugie była 34 i nie dopinała mi się na cyckach, szybko ją poznam. Chętnie zamienię na 36 ale nie o to Ci chodzi Jak się wypierze to dam znać, teraz żadna siła nie zmusi mnie do mierzenia Wygląda na to, że tej scenie nie daje rady żaden zwykły aparat :/ Ale ze zwiedzania super fotki powychodziły. Szkoda, że mnie na nich nie ma, no ale z reszty może co się uzbiera dnia Pon 21:12, 23 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz ta koszula która znalazłam tez ma sprane metki, przywiozę wszystko do Rzeszowa uprane to sobie przymierzymy. Spoko, jakoś dojdziemy która czyja, grunt że liczba sztuk się zgadza;) Czy wziął ktoś od Joli zdjęcia wczoraj na grillu? Dacie na serwer? Oficjalne zdjęcia z zawodów http://www.feismedia.com/gallery/2011/gallery2.html Głównie galeria 5 i 6 yebane nadruczki ; dnia Nie 20:52, 29 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz Nadruczki zło. Śliczne ujęcia mamy Moje zdjęcia jutro powinien dostać Paweł. Czekam na focie od Joli Aniu Mrozik prosimy o zdjęcia! Chyba, że ktoś już ma i podstępem chowa. Od Joli sepię. ale mam zdjęcie w jumpie! nigdy nikomu nie udało się tego złapać chyba sobie je aż wykupię Doroto Marut - co mi tak z nazwiskiem? Moje zdjęcia dawno temu miał przejąć Popson by wam udostępnić ... Paweł, Aga, co jest?? A od Joli sęp mocniej. Ona będzie mieć nieco zdjęć dla mnie zapewne hehe Popson! Poproszę o fotki na serwer. Nie dam zdjęć Joli (których notabene jeszcze nie posiadam), dopóki nie otrzymam tych Ani Mrozik to ładne nazwisko. Czemu mam sobie go nie napisać? O przepraszam, ale myśmy żadnych zdjęć nie dostali! Ale firma miała przekazać i twierdzi, że to zrobiono. Pytać tatę Popsona w takim razie czy ich nie zachomikował Ja obiecuję dać zdjęcia Dorze dziś może A ja mam już zdjęcia Joli i zgodnie z obietnicą nie dam Dorcia - dawaj zdjęcia!! Teraz Popson je chomikuje a ja nie mam z tym już nic wspólnego to czemu mam cierpieć? Aniu - wiszą na serwerze i Twoje też Zdjęcia Ani: www.keraan.strefa.pl/PRAGA_2011.rar Zdjęcia Joli: www.keraan.strefa.pl/Praga_od_Joli.rar ďťż

Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Pyza na polskich drĂłĹźkach