ďťż
Pyza na polskich dróşkach
Obozy sportowe zimą i latem 2012
żywienie kanarka zimą
Zima powróciła...
pokarm zimą
Bolesny miesien
Niemiecka firma MFH
Idy marcowe / The Ides of March
czarne plamy nad dziĂłbkiem
Chciałam się pochwalić nowym nabytkiem
prośba o identyfikacje rasy

Pyza na polskich dróşkach

INSTRUKCJA ROZPALANIA OGNIA ZA POMOCĄ LODU:

1. Pozbieraj suche gałęzie i ułóż je w jednym miejscu;
2. Znajdź bryłkę czystego lodu;
3. Wytnij z niej dysk;
4. Wygładź powierzchnię lodu poprzez pocieranie jej dłońmi (wierzchnia warstwa lodu stopi się pod wpływem ciepła promieniującego z rąk i natychmiast na nowo zamarznie tworząc gładką powierzchnię dysku);
5. W efekcie otrzymałeś lodową soczewkę, którą teraz musisz ustawić tak, aby przechodzące przez nią promieniowanie słoneczne, padało na ułożone wcześniej gałęzie;
6. Ciesz się ciepłem z rozpalonego ogniska.

Uwaga! Niestety słoneczna pogoda jest niezbędna do rozpalenia ognia w opisany sposób. Jeśli jest pochmurnie, radzimy raczej poszukać najbliższej kawiarni lub restauracji, aby się ogrzać.

JAK POWINNA WYGLĄDAĆ IDEALNA SOCZEWKA Z LODU?

Im lepszą soczewkę uda nam się wykonać, tym szybciej rozpalimy ognisko. Najlepiej jeśli naszą bryłkę lodu ukształtujemy w soczewkę skupiającą, czyli wybrzuszoną. Dodatkowo najlepiej jeśli będzie mocno wyprofilowana z jednej strony i prawie płaska z drugiej. Do rozpalenia ognia należy soczewkę ustawić mocniej wybrzuszoną częścią w stronę padających promieni słonecznych.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=thbSSuo1Z00

Żródło: wp.pl


No te sposoby są fajne, widziałam kiedyś jak bryłkami lodu rozpalali, a wydawało się niemożliwe
Też widziałem takie wideo, gdzie rozpalali ogień soczewką z lodu, chociaż nie wydaje mi się to zbyt praktyczne i pomocne, nie każdy zrobi (jeśli będzie do tego zmuszony przez warunki) idealną soczewkę, żeby rozpalić ogień!
ale może się mylę.
a ja zmarzłam od samego patrzenia na tarcie gołymi dłońmi bryłki lodu


No to na pewno nie jest łatwe.

P.S. Na pewno to spamowanie poskutkowało banem. Nie mamy nic przeciwko reklamowaniu miejsc turystycznych ale w sposób który nie zaśmieca forum.
Duch.
dobra ciekawostka, muszę wypróbować
Nigdy tak nie musiałam rozpalać ognia. Poza tym, co tu dużo mówić, żyjemy w czasach, w których chyba każdy ma ze sobą coś do rozpalania ognia. Żeby zrobić swój EDC (Ekwipunek dźwigany codziennie), nie trzeba na prawdę wiele wysiłku. Wiele osób, robi własnej roboty palniki, które mieszczą w tych blaszanych pojemnikach po cukierkach. Nie wiem jak się one nazywają, ale są dostępne na stacjach benzynowych. Chodzą do lasu, są gotowi na prawie wszystko.

Nie wiem czy znacie, ale jest w Polsce człowiek, który się nazywa Adolf Kudliński. Prowadzi swojego vloga na YT i był nawet o nim jakiś krótki program dokumentalny. Jest Preppersem, czyli człowiekiem przygotowanym na wszystko. Na to, że wyłączą prąd na miesiąc albo rok, że nie będzie żywności przez X czasu. Ma nawet schron. może to brzmi trochę paranoicznie, ale moim zdaniem facet jest wart uwagi i polecam zapoznanie się z jego technikami, przemyśleniami oraz wiedzą.
Nie przypuszczałam, że to w ogóle możliwe! W każdym razie bardzo przydatny sposób i bardzo nietypowy
Do tej pory nie wiedziałem, że tym sposobem można w ogóle rozpalić ognisko
Takie ciekawostki o przetrwaniu w trudnych warunkach powinny być pokazywane na lekcjach przysposobienia obronnego, zamiast uczyć dzieci utartych formułek. Bardzo przydatny post!
Nie jest to łatwe, ale jak się chce to uda się .


ďťż
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.