ďťż
Pyza na polskich dróşkach
Wild Man - pierwszy singiel promujący 50 Words For Snow...
Nieracjonalny mężczyzna / Irrational Man
Stroszenie piór podczas ruchu człowieka.
Niesamowity Spider-Man
Imperium robotów. Bunt człowieka
The November Man
Iron Man 3
Ant-Man
Wałęsa. Człowiek z nadziei
Człowiek z Hawru / Le Havre

Pyza na polskich dróşkach

OPIS: Młody chłopiec dowiaduje się, że jest nie z tej ziemi i posiada nadprzyrodzone moce. Jako młody mężczyzna podróżuje, aby dowiedzieć się, skąd pochodzi i jaka jest jego misja. Ukryty w nim bohater musi się ujawnić, jeśli ma ocalić świat przed zagładą i stać się symbolem nadziei całej ludzkości.
zgłoś poprawkę

[opis dystrybutora kino


Byłem wczoraj na seansie. Oczywiscie 2D. Film jak najbardziej polecam. Efekty niesamowite.
Na nowo napisana historia super bohatera. I jak narazie najlepsza. Czekam na kontynuacje (ktora
napewno sie pojawi) i mam nadzieje ze bedzie rowniez tak dobra jak ten film. takze POLECAM
Byłem wczoraj na premierze, jak zapewne wielu z was i chciałbym się z wami swoimi spostrzeżeniami Zacznijmy od rzeczy które mnie w filmie urzekły :

*kostiumy - prezentują się naprawdę okazale, zwłaszcza kryptońskie pancerze z hełmami rodem z "Prometeusza". Byłbym zdziwiony gdyby film nie otrzymał choćby nominacji do oscarów w tej dziedzinie.
*gra aktorska - O Jor-Elu mówić nie będę, bo Crowe to jak zawsze klasa w sobie, ale najbardziej w pamięć zapadnie mi postać generała Zoda. W przeciwieństwie do Lokiego z "Avengersów" mamy u niego konkretne motywacje, a nie tylko chęć zdobycia władzy nad światem; do tego gra aktorska Shannona, którego diaboliczna facjata pasuje do roli jak ulał, a scena w której zrozpaczony Zod pokazuje eSowi popioły na długo zapadnie mi w pamięć. Poza tym Cavill to chyba najlepszy Supek z dotychczasowych, chociaż scenariusz nie dał mu zbyt wiele miejsca do popisu. Dodatkowo cieszy fakt gościnnych występów aktorów ze "Smallville".
* efekty specjalne - pojedynek w Smallville czy ostateczne starcie z Zodem (swoją drogą jak się nazywa piosenka która leciała w momencie gdy es i zod rozbijali w drobny mak satelitę gacka?)

Film jednak nie ustrzegł się minusów, i dla tego zamiast 10 otrzymuje ode mnie ósemkę.
Czekałem prawie rok , odkąd pojawił się pierwszy teaser gdy przyjechałem rok temu z wakacji.

No i z czasem czym bliżej premiery , coraz bardziej brał mnie apetyt na film , gdy pojawiały się
trailery , spoty całkiem już byłem zachwycony , a nawet ciarki przechodziły powili , tak jak przed
premierą TDKR

No i bach 21. czerwca przybywam na seasns

Po

Efekty 8.5/10 < Były super , ale nie arcydzieło jak na ten rok. ,
Muzyka 10/10 < tutaj to byłem pewny tego ;d
Fabuła 8/10 < również super , ale coś mi tam minimalnie zabrakło.
Aktorstwo 10/10 < nie wyobrażam się lepiej po prostu nie wyobrażam )

Ogólnie szczerze spodziewałem się troszkę lepszego supermena , troszkę mi zabrakło
hummoru , był tam jakiś ale to za mało , film z końcem złożył się w DOBRĄ kupę wszystko
zgrało się z tik tak , ale coś mi tam kurde brakowało nie wiem możliwe że poprostu się
napaliłem i byłem przygotowany na ARCYDZIEŁO w postaci TDKR xD nie wiem , ale było od
tego o ciut .. ;pp

Także czekam na man of steel 2 !! koniecznie musi być !!
A wszystkim bez wyjątku polecam wybranie się na seans , na 100% nie będziecie żałować !!


Fani współczesnego kina przesyconego efektami specjalnymi i totalną rozwałką bedą na pewno zachwyceni. W filmie jest tego naprawdę mnóstwo. Nigdy nie byłem zbytnim fanem postaci Supermana i po tym filmie chciałem aby to się zmieniło. Po części polubiłem go, podobał mi sie aktor Henry Cavill grający głównego bohatera i to jak postać w filmie ewoluuje. Bardzo fajne są wspomienia z dzieciństwa i wszystko co się dzieje do czasu przybycia rodaków Supermana na naszą planetę. Po tym film się zmienia w jedną wielką demolkę czasem przerywaną drobnym spowolnieniem tempa. Efekty specjalne są na wysokim poziomie podobają mi się te z początku filmu kiedy akcja ma miejsce na rodzimej planecie Supermana. Kiedy akcja dzieje się na ziemi i dochodzi do scen walk zaczyna pojawiać się chaos i często niewiele widać z tego co się dzieje. Bardzo fajne stroje i chełmy negatywnych postaci, a przy okazji Michael Shannon grający Generała Zoda w dziwny sposób przypomina mi czasami Donalda Tuska )) Może to te usta i oczy, sam nie wiem. Nie obyło się oczywiście bez kryptoreklamy, tu mamy do czynienia z Nokią i Nikonem. No i oczywiście z wielka reklamą bohaterskich Amerykanów i jak zwykle Nowego Yorku. Co do bohaterów filmu drażniło i śmieszyło mnie to że Superman pomiędzy walką z przeciwnikami ma jeszcze czas uratować kogoś a to wypadającego z samolotu a to mającego być za chwile przez coś zmiazdzonego. Russell Crowe zagrał też jakoś bez emocjii. No i zakończenie tak długie i tracące napięcie przez ciągłą akcje i demolkę od której po czasie po prostu zaczyna nużyć.
Przepraszam za bałagan w moim pisaniu ale świerzo po seansie jakoś ciężko było mi zebrać myśli do kupy.


ďťż
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.