Biffy Clyro

ďťż




	Pyza na polskich drĂłĹźkach Szepty Brud / Filth MECZ WYJAZDOWY W LIDZE TRAMPKARZY 2001 pierwsze jajo Paranormal Activity: inny wymiar Skuteczna Depilacja Czy pobudzaÄ teraz samiczki? Zniewolony. 12 Years a Slave / 12 Years a Slave Minimetryki :) LoluĹ, speĹnienie marzeĹ :)	Pyza na polskich drĂłĹźkach Zauważyłam, że mamy na forum wielu fanów BC, a nie został stworzony jeszcze temat, więc się za niego zabrałam (jeżeli jest i nie zauważyłam to usuncie to ) a więc: Biffy Clyro to szkocki zespół rockowy pochodzący z Ayrshire, w składzie Simon Neil (śpiew, gitara) James Johnston (gitara basowa, śpiew) oraz Ben Johnston (perkusja, śpiew) Początkowo mniej znany, zyskał duża popularność dopiero po wydaniu ich czwartego albumu studyjnego, Puzzle w 2007. Album ten, zyskał uznanie krytyków i osiągnął status złotej płyty w Zjednoczonym Królestwie sprzedając się w liczbie 100,000 egzemplarzy. Na fali popularność tego albumu, zespół wydał singel zawierający tylko utwór "Mountains", nie promujący żadnego albumu, który dotarł do czołowej piątki najlepszych singli w Wielkiej Brytanii. Ostatecznie jednak utwór ten znalazł się na piątej płycie zespołu wydanej w 2009 roku. Styl muzyczny zespołu jest charakteryzowany jako ciężką ale melodyjną mieszankę partii gitary, basu i perkusji, połączonej śpiewem wszystkimi trzech członków zespołu. Grupa jest znana z bardzo złożonych i przeplatających się riffów gitary oraz zmiennych w trakcie piosenki, sekwencji akordów i melodii. Albumy studyjne Blackened Sky (2002) The Vertigo of Bliss (2003) Infinity Land (2004) Puzzle (2007) Only Revolutions (2009) nie rozpisuję się więcej, bo i tak nikt tego nie czyta xD dodam tylko, że niedawno przeczytałam (chyba w teraz rock), że na początku próbowali być i grać jak Nirvana i Simon próbował śpiewać z amerykańskim akcentem osobiście wolę jego szkocki ^^ Hahah, z amerykańskim akcentem? No, jeżeli o mnie chodzi wolę go w wersji szkockiej Poza tym Nirvana jest tylko jedna za co ją kocham. Ragoo ja też nie zauważyłam, żeby był tutaj taki temat więc niech ci Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi dobra kobieto za założenie go. Pamiętam jak na początku ich nie cierpiałam, wiem bluźniłam wtedy jak nie wiem,ale dla mnie nie wnosili nic do świata muzyki. Ale zmieniłam zdanie po usłyszeniu większej ilości ich piosenek Potem usłyszałam Only Revolutions czy God&Satan i klamka zapadła Kocham, kocham, kocham! Biffy <3 Bogowie. Tatuaże! Rurki! Trampki! I są tacy zajebiście popieprzeni Nie no dla mnie to na prawdę są obiekty kultu poniekąd. U mnie się zaczęło od... W zasadzie nie pamiętam, bo pobrałam całą dyskografię, a potem samo poszło Uwielbiam ich ekspresję na koncertach. U mnie w okolicy jest zespolik Flying trees - dziewczęta, macie tu naszego osobistego Kurta. Jak dla mnie wokal i sam wokalista to bóstwo <3 http://www.myspace.com/flyingtrees ^^ Tak, oni na serio mają coś z głową. Ja kocham te jaskrawe rurki, które często zakładają na koncertach no i oczywiście obowiązkowo conversy Obiektem kultu Dom? Ja też mogłabym zaryzykować takim stwierdzeniem, oj mogłabym. I cieszę się, że jednak nie poszli śladami Nirvany. Taki zespół mógł być tylko jeden, a Biffy Clyro to w końcu Biffy Przejżałam Flying Trees. Ej rzeczywiście ten wokal to jak Kurt <3 Chyba coś mi się zdaje, że mają nową fankę w mojej osobie Tak! Kult Własnie oni uosabiają wszystko, co kocham Od muzyki po wygląd No nie powiem - nie pogardziłabym dłuższymi włosami, ale to nie ta bajka Haha! Powiększa się grono fanów A w piątek ide sobie na ich koncert i kolegów Nanana! Uwielbiam ich. To idealne wyobrażenie rockowego zespołu, przynajmniej jak dla mnie. Co prawda nie wiem, czy przekonuje mnie nowy wygląd Simona: Fuuj, nie nie pokazuj mi tych nowych zdjęć porcelain! Błagam! Wszystko było cudowne, a teraz. Eh, szkoda słów. Teraz mu nie pasuje tak. Dom - zazdroszczę! ;D Yyyy!? Może zawsze chciał być szwedzkim brodaczem i stąd ta zmiana O.o Za niedługo wypłynie łowic ryby ;x xD Nie wierzę! On tak teraz wygląda??Taki przystojniacha był xD Hahahaa... Jestem ciekawa jak on np myje zęby xD Nie mogę! ha ha widzę, że ostatnio mam asame dobre pomysły i wszystkich uszczęśliwiam xD tak, dobrze, że nie są drugą Nirvaną (którą osobiście kocham od podstawówki), ale mówią, że nadal jest dla nich wzorem. nie chcwaląc się- posiadam bardzo podobne niebieskie rurki jak Simon fuck yea uwielbiam ich image, ich muzykę, ich walnięte banie, ich zwariowane koncerty i oczywiście to, co wyprawiają z gitarami. te brzmienia są... WOW mega ja o nich usłyszałam dopiero ponad rok temu i od razu zawładnęli poim iPodem Simon juz wrócił do normalnych włosów. zdjęcie z twittera 2 tyg temu. http://yfrog.com/h2iqmzj nagini06 - życie uratowałąś, bo już myślałam, że będę musiała pojechać gdzieś do Norwegii czy gdzieś i zgodnie z zapowiedzią Dom patrzeć jak łowii ryby i śpiewa dajmy na to Bubles Niezapomniany widok by był, tak na marginesie, byłoby o czym wnukom opowiadać xD Właśnie jak on mył zęby... A jak on jadł? Musiał potem godzinę stać przed lustrem i wciągać resztki! xD http://www.youtube.com/watch?v=nJAklQZ7kBg&feature=related obczajcie! O tak wyglądał w Warszawie nom, zdecydowanie częściej na Jamesa patrzyłam tym razem A Umbrella cudna:) Nagini nie dziwię się Ja też bym patrzyła gdybym oczywiście tam była, ale jak zwykle nie:/ Pech. Ragoo - nie podsuwaj mi takich linków bo potem spać w nocy nie umiem Mam nadzieję, że znowu nas odwiedzą. Jeżeli ktoś przymierza się do kupienia ich płyty to polecam tą rozszerzoną o DVD, bo to co na nim wyrabiają... są przezabawni! tak, Voice and Electical Noises wymiata! zabawni są tylko cholera nie zawsze rozumiem ich szkocki akcent ;/ Mam go Tak masz rację ich akcent mnie dobija! :/ akcent mają cudowny <3 jaram się tym A mi się ani trochę nie podoba. Ten akcent jest okropny... ja go luuubie. baaaaardzo ;D Zauważyłam, że obecnie są na fali. Mają całkiem sporo nominacji i wydaje mi się, że dostaną tą nagrodę Najlepszego Brytyjskiego Zespołu... no i dobrze. w naszym kraju są zdecydowanie za mało znami. fuck. A ja mam na ten temat inne zdanie. Są znani, ale jako twórcy tym, tym, tym - Many of horror. Jeżeli ktoś jest zafascynowany ich grą na tyle, by poznać resztę ich twórczości to jednak jakąś tam popularność zyskali. w moim gronie jest tak: Ja: Biffy clyro Inni: Kto? Ja: No Biffy clyro. Inni: Nie znam. http://www.youtube.com/watch?v=F_oyyJe-7UY&feature=fvwrel fałszuje w niektórych momentach jak nie wiem co, ale i tak go kocham xD Zaczęło się od Mountains tak na serio, ale wcześniej słyszałam Living Is a Problem Because Everything Dies, ale te długie włosy Simona nie i wogóle nie wiem czemu mnie nie chwyciło, przecież Living jest świetne. Potem trafiłam na klip Rubber Lover i projekt Simona z JP Reidem Marmaduke Duke . Też świetna muza W tym projekcie występuje pod pseudonim The Atmosphere. Wydali 2 płyty, a 3 to Śmierć Duka i ostatnia część. http://www.myspace.com/themarmadukeduke A potem to już Tylko Rewolucja Biffowa. Nadal ogarniam ich poprzednie płyty Mam nadzieję już nie zobaczyć Simona w blond image. A akcent mmmh Simona spoko, ale już braci nie kumam. Mam jakieś 3700 odsłuchań Biffy, ale też nadal ogarniam ich poprzednie płyty hehe tzn 2 i 3, bo reszta już ogarnięta <3 ďťż

Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Pyza na polskich drĂłĹźkach