Boyhood

ďťż




	Pyza na polskich drĂłĹźkach GotowoĹÄ do lÄgĂłw NajwiÄkszy z cudĂłw / El Gran milagro Endless Sky Of Honey parka w jednej klatce a on Ĺpiewa piÄknie Trening Niemcy MECZ SPARINGOWY Bejrut i okolice:) Lepiej dokupiÄ samca czy samiczkÄ do towarzystwa samiczki? ĹwiÄty Patryk 17 marca	Pyza na polskich drĂłĹźkach Opis: Bohatera poznajemy w wieku 6 lat, a w końcowej scenie stoi już u progu dorosłości. Jest niepewny, jak jego życie potoczy się dalej. Upływający czas słyszymy w zmieniającej się muzyce, modzie. Reżyser w żaden sposób nie ocenia swoich bohaterów, tylko obserwuje jak dorastają. Niezwykłe, wzruszające, mądre kino. (opis dystrybutora) Rozumiem zarzuty jakie podnosi się przeciwko temu obrazowi. "Gdyby nie zabieg" – mówią adwersarze – "film byłby zwykłą opowieścią, jakich wiele, o życiu, przemijaniu, cyklach, rytuałach, etc...". Może. Ale to trochę argument typu, "gdyby babcia miała wąsy". No nie ma. A film jest interesującym ekperymentem i chyba w swoim zamierzeniu miał być po prostu obyczajowy. A nie "głęboki". Owszem, to nie jest dzieło na miarę Kurosawy, Kubricka, czy Antonioniego, nawet Tornatore. Niemniej jest coś hipnotyzującego w tej powierzchownie zwyczajnej opowieści. Wydaje mi się, że to trochę jakby spotkać kogoś, kto opowiada Ci swoje życie. No kurczę – nie jest piratem, nie pracuje w specsłużbach, ani nie jest supermanem po pracy. Czy dlatego powiemy rozmówcy – słuchaj, masz nudne życie, w którym nic się nie dzieje? Czy jednak w tych detalach można odnaleźć po prostu okruchy z własnego życia, bądź przypadków nam bliskich? I poczuć się tak, jakby główny bohater był nam dziwnie znajomy. Taki sympatyczny kumpel, który często się przeprowadza i jest po prostu pozytywnym człowiekiem. Myślę, że odczuje go głębiej też ktoś, kto ma swoje lata i miał doświadczenie obserwowania dzieciaków (swoich, czy cudzych), które przestały być dzieciakami, a przecież wydawało się, że zawsze nimi będą. Choć interesująca może być perspektywa nastolatka. Myślę, że nie można odmówić mu nie tylko uroku, ale zaszytej gdzieś między wierszami spokojnej mądrości. Dobra rzecz. I tyle. Ten film obejrzałam wczoraj z chłopakiem w kinie. Nasze odczucia tutaj jak rozmawialiśmy są generalnie podobne. Film dla nas nawet ok, pomysł kręcenia przez 12 lat w filmie nowatorski, to prawda, jest to ciekawe,ale wykonanie dla nas obojga pozostawia trochę do życzenia. Póki te rodzeństwo jest dziećmi to jest ciekawie moim zdaniem dosyć, akcja powolna, ale nie nudziła nas. Było to wtedy dla nas i dobrze zagrane, ciepłe, pokazujące parę ważnych spraw, dobrze się oglądało. Gorzej jednak jak są starsi i wtedy jak dla mnie i mojego chłopaka raczej też równia pochyła. Mniej ciekawych spostrzeżeń, akcja już niezbyt ciekawa taka, przynudnawa trochę dla mnie się robiła, rozmywała się jakby. Jednym słowem nie był już dla mnie taki ciepły, przyjemny, ale też skłaniający do pomyślenia, ale lekko denerwujący, chociaż jakiś zły też nie. A nie spodziewałam się wielkiej akcji, w takich filmach lubię wolniejszą, ale tak pod koniec czy ogólnie jak byli nastolatkami to dla mnie już przesada z tym, że nic jak dla mnie godnego uwagi się nie działo, bohaterowie stali się jacyś irytujący dla mnie. Po prostu jakby nie wiem potem był gorzej zrobiony, jakby zabrakło im pomysłu na to, tak to odebrałam. Czegoś tu zabrakło, coś może im nie wyszło, w moim odczuciu oczywiście, w końcu kręcili 12 lat i może stracili już trochę koncepcję. No cóż, opinie są różne, zrozumiałe, moja jest taka. Aczkolwiek wydanych pieniędzy na bilet nie żałuję, źle też nie było. Mogło być po prostu lepiej Nieźle, ot tyle dla mnie, nic więcej. 6/10 to moja ocena. Aczkolwiek koncepcja ciekawa i w sumie dla samej niej warto zobaczyć. Mi się dłużyło potem, niestety było dla mnie już gorzej, a dodatkowo 2 godz i 40 minut filmu około, więc nuda plus to powodowało, że po 2 godzinach zastanawiałam się nieco kiedy koniec. Szkoda, bo myślałam, że będzie lepiej Jak film bardzo mi się podoba, to nie mam problemu, mogę oglądać i 3 i pół godziny i czas mi mija szybko jak nie wiem co, ale niestety tutaj aż tak mi się nie podobało, dlatego potem zaczęło się nieco dłużyć. ďťż

Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Pyza na polskich drĂłĹźkach