ďťż
Pyza na polskich dróşkach
inne zachowanie niż normalnie-jaka przyczyna?
Jaka to rasa kanarka? Myślałem że harceński.
Jaka to rasa - kanarek kształtny z koronką
Pierwszy w życiu kanarek, jaka mutacja?
Jaka mieszanka deli-nature jest najlepsza?
Jaką masz teraz fryzurę ?
Jaka mogła być przyczyna śmierci??
Jaką karmę zamiast Vitapolu?
Jaka jest prędkość łącza?
Jaka firma karmy?

Pyza na polskich dróşkach

Witamy. Jak chcesz śpiewającego to kup maliniosa albo timbadora. wodnotoki też nieźle dają, albo harceny. ptak musi być dobrze wyszkolony żeby śpiewał. posłuchaj na YT każda rasa inaczej śpiewa.


Osobiście odradzam Harceny i wodnotoki, choć z tych dwóch Wodnotokowy(malinos) śpiewa lepiej i milej dla ucha, bo Harceński śpiewa tragicznie wg. mnie. Timbadory też są super. Każda rasa, nawet nie śpiewaków śpiewa inaczej. Bardzo miło śpiewają glostery, ponieważ kiedyś szkolono i selekcjonowano je do śpiewy a dopiero później do kształtów. Zapamiętaj jedno, że kanarki rasy śpiewającej wcale nie śpiewają super i ładniej tylko mają więcej tonów. - Takie jest moje zdanie
Też nie rozumiem czemu kanarki harceńskie uważane są za najlepiej śpiewające. Może trzeba być koneserem śpiewu kanarków żeby potrafić docenić ich zdolności albo po prostu do nich dorosnąć. Jestem wielką fanką śpiewu kanarków rosyjskich ale niestety nie ma ich w Polsce.
Jak można tak z automatu komuś doradzać lub odradzać jakiego chce mieć kanarka.Czemu to robicie i piszecie że harceny czy wodnotoki są be i brzydko śpiewają .Może ich nigdy nie mieliście albo jak już, to z jakiejś "dziwnej" hodowli.Sam hoduje wodnotoki i uważam że śpiewają rewelacyjnie.Miałem harceny i tez ładnie śpiewały. Posiadałem także glostery-złego słowa o nich nie napisze. Każdy z nas ma swoje ulubione rasy.Początkującemu chyba powinniście doradzić nie jaką odmianę ma hodować tylko jak ma się przygotować aby zapewnić dobre warunki zwierzęciu plus podstawowa zasada przy zakupie:po ptaki wybierz się sam i kup od kogoś sprawdzonego/polecanego.Wiem co pisze bo sam kiedyś kupiłem ptaka z "łapanki" poprzez net od super hodowcy co ma "linie" z Włoch.Zapłaciłem kupę szmalu a patki po prostu były kiepskie.Teraz mam kanarki wodnotokowe od swojego kolegi zrzeszonego hodowcy ,który ma swoje okazy z porządnej linii.Takiej co wygrywała bardzo prestiżowe konkursy w naszym kraju.Jak pojedziesz po swojego kanarka i zobaczysz ptaka smukłego,żywego,z ładnym błyszczącym upierzeniem i świecącymi "życiem"oczami to bierz :)Ja pojechałem do kumpla po jednego a wróciłem z dwoma i mam koncert od rana do wieczora:) Poza tym kolego OTTO uważaj bo jak napisała Chiara kanarczarstwo jest zaraźliwe tak samo jak akwarystyka roślinna która też uprawiam:). Kanarkami zajmuje się z rożnymi przerwami już prawie z 18 lat.


Piszemy o tym, że te ptaki mają specyficzny śpiew i że nam się ich śpiew nie podoba. Dodatkowo można sobie posłuchać na np. YouTube.
kukula, OTTO po przeczytaniu wymagań dot kanarków (Żona chciała okrągłą klatkę) zrezygnował z posiadania kanarka...

Osobiście uważam, że gust to sprawa indywidualna- mnie np podobają się garbusy- wielu osobom nie... <OK>
a doradzanie wyboru rasy powinno obejmować "obsługę" kanarka- czyli nie kupowanie żadnej z trudniejszych ras...
Mnie samej podoba się śpiew i harcenów, i malinois, mam nawet mieszańca tych dwóch ras...
kukula masz rację,jestem świadom tego co napisałeś a szczegóły tutaj:
http://www.kanarek.fora.pl/porady-i-artykuly,90/laik-chce-kupic-kanarka-doradzcie,5634.html

Osobiście odradzam Harceny i wodnotoki............blablabla............................. Takie jest moje zdanie
Piszemy o tym, że te ptaki mają specyficzny śpiew i że nam się ich śpiew nie podoba. Dodatkowo można sobie posłuchać na np. YouTube.
Osobiście uważam, że gust to sprawa indywidualna- mnie np podobają się garbusy- wielu osobom nie... <OK>
...a doradzanie wyboru rasy powinno obejmować "obsługę" kanarka- czyli nie kupowanie żadnej z trudniejszych ras...

Ale własnie nikt już przy tym DORADZANIU tutaj nie wspomniał że garbusy są trudniejsze w hodowli i na początek to może ich nie hodować tylko zacząć od właśnie harcenów i wodnotoków bo one nie potrzebują wyśrubowanej wiedzy na temat jakiegoś specjalnego żywienia,genetyki,barwienia i itp.A normalna hodowla jednego samca może przeciętnemu Kowalskiemu przynieść wiele satysfakcji tym iż jego ptak będzie mu się odwdzięczał ładnym śpiewem którego mu nie zapewni większość kanarków kształtnych ani kolorowych.
Ogólnie widzę że temat zakupu ptaka upadł wiec dalej nie ma sensu tego rozstrzygać ale uważam że moderator cleargreen powinien jako miłośnik i znawca kanarków wszelakich bardziej dobierać słowa oraz nie ODRADZAĆ początkującemu czego w/g niego nie hodować bo z jego zdaniem jako forumowego fachowca liczą się inni.

Ale własnie nikt już przy tym DORADZANIU tutaj nie wspomniał że garbusy są trudniejsze w hodowli i na początek to może ich nie hodować tylko zacząć od właśnie harcenów i wodnotoków bo one nie potrzebują wyśrubowanej wiedzy na temat jakiegoś specjalnego żywienia,genetyki,barwienia i itp.A normalna hodowla jednego samca może przeciętnemu Kowalskiemu przynieść wiele satysfakcji tym iż jego ptak będzie mu się odwdzięczał ładnym śpiewem którego mu nie zapewni większość kanarków kształtnych ani kolorowych.

Ja właśnie nie rozumiem- skąd ten pomysł, że ma to być kanarek rasy śpiewającej? Wszystkie samce śpiewają- może z wyjątkiem niektórych posturalnych, których śpiew nie brzmi imponująco .
Przechodząc do tematu- osobiście słyszałam, od hodowców z wieloletnim stażem-że kanarki śpiewające są tak naprawdę najtrudniejsze w hodowli (mam na myśli hodowlę, nie posiadanie-czyli chów). Młode samczyki potrzebują odosobnienia, specyficznych warunków w których będą się uczyły śpiewu pod "okiem" nauczyciela- starszego, doświadczonego samca (zastępowanego obecnie nagraniami śpiewu). Takie kanarki-po selekcji- są wystawiane w konkursach i używane w hodowli (podobno mechanizm śpiewu równie jest dziedziczny- i to o dziwo-w 2/3 od samicy, a w 1/3 od samca).

OK, już nie polemizując- moim zdaniem na początek dobry będzie jakiś ptaszek rasy którejś z kolorowych, ew. gloster czy lizard... Oczywiście- rasy śpiewające również, ale jeżeli z posiadania pojedynczego ptaszka zechcecie mieć parkę (na początku) to już hodowla harcenów czy malinois jest o niebo trudniejsza niż kanarków kolorowych, czy glosterów...
<b>kukula</b> Napisałem, że takie jest moje zdanie.
ale jesli zależy komuś na śpiewie to powinien posłuchać jak ptaki danej rasy śpiewają. widziałam już kanakra czerwonego (które z założenia kiepsko śpiewają ) a ten śpiewał przecudownie. Gulgotał, ćwierkał i wszysto przetykał świetnym trelem. ale jest jedno "ale". Śpiewał tak głośno że po godzinie już się go miało lekko dość ale każdy lubi co innego. Śpiewaki są trudne w hodowli. jak gdzieś złapią złe dźwięki to koniec, już potem ich nie oduczysz.kolorowe i kształtne (podstawowe rasy) są z reguły łatwiejsze, ale nie każdemu ich śpiew pasuje.

Jak się okazuje- temat nie do końca upadł- OTTO chyba się waha...
...kanarki śpiewające są tak naprawdę najtrudniejsze w hodowli (mam na myśli hodowlę, nie posiadanie-czyli chów)... to już hodowla harcenów czy malinois jest o niebo trudniejsza niż kanarków kolorowych, czy glosterów...

... Śpiewaki są trudne w hodowli. jak gdzieś złapią złe dźwięki to koniec, już potem ich nie oduczysz.kolorowe i kształtne (podstawowe rasy) są z reguły łatwiejsze, ale nie każdemu ich śpiew pasuje.
Osobiście odradzam Harceny i wodnotoki,....teraz następuje kilka zdań w których opisujesz to i tamto, i kończysz te wywody takim zdaniem które raczej z sensu treści nijak się nie odnosi do tego co jest na samym początku... - Takie jest moje zdanie
Mógłbyś więc chociaż napisać że źle się wyraziłeś.Wyglądałoby to lepiej a nie tłumaczysz się pisząc jak jakąś mantrę już drugi raz że to tylko "Twoje zdanie".
Wiecie dlaczego to piszę i wdałem się w ta dyskusje bo zauważyłem że niestety ale na tym forum jest kilka osób z którymi się po prostu nie można niezgadzać. Niektórzy z was nie pozwalają mieć swojego zdania,w dodatku jest jeszcze silna grupa tzw.klakierów co to swojego zdania nie maja tylko powtarzają za innymi.Żeby nie było ale nie jestem tym kolesiem co go wyrzuciliście za to że mu się czyjeś klatki nie podobały tylko takim co uważa że każdy człowiek ma prawo wyrazić w kulturalny sposób swoje zdanie.Ogólnie mam gdzieś(przepraszam za swoja nieczułość) jakiego ptaszka sobie kupi OTTO .On jest dorosłym człowiekiem i zrobi to co uważa za słuszne. Tylko,na miłość boska, niech moderator który jest uważany tutaj za osobę kompetentną nie pisze że on coś odradza, jakby tu chodziło o telewizor czy wieże hifi. Osobiście gdybym miał jakiegoś młodego śpiewaka na zbyciu to bym ci go zawiózł oraz podarował bo może chociaż mieszkasz w centrum kanarczarstwa to nie słyszałeś na żywo porządnego harcena lub wodnotoka i dlatego takie bzdury wypisujesz.Śpiew z You tube to wiesz gdzie sobie...ups,sorki:)
A z panią Chiara jeżeli będę miał tylko możliwość z chęcią podyskutuje na wystawie 16.11, oczywiście w milej atmosferze, na temat trudności hodowli śpiewaków :)Pozdrawiam
<b>kukula</b> nie mam zamiaru się z Tobą kłócić i ciągnąć jakiś temat w niemiłej atmosferze a za Twoje "Śpiew z You tube to wiesz gdzie sobie...ups,sorki:) " Powinienem nagrodzić ostrzeżeniem.

P.S.

może rzeczywiście masz rację, że nie słyszałem prawdziwego i pełnego śpiewu harcena czy malino ale te co słyszałem to nie przypadły mi do gustu. Może wyślesz jakieś swoje nagranie i zmienię zdanie na temat tych gatunków ? Myślę, że to dobre rozwiązanie. dnia Wto 20:35, 22 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
na podstawie nagrań można wyrobić sobie ogólne pojęcie jak jakieś rasy śpiewają. najlepiej niech kolega sam posłucha to wtedy sam będzie wiedział czy mu się śpiew danej rasy podoba czy nie. lepiej się upewnić czy śpiew danej rasy nie będzie nam przeszkadzał - po co męczyć siebie i ptaszka a najlepiej u hodowcy posłuchać konkretnego ptaka. jeżeli jest taka możliwość
O co się tak kłócić... Takie drobnostki, że Cleargreen odradza kupna danej rasy, przecież nic się nie dzieje... Takie kłótnie tylko psują miłą atmosferę forum.
Teraz Ja
Nie wypowiadam się tu bo nie zupełnie wiem o czym piszecie- sprzeczacie się, ale nie przeszkadza mi to możecie sobie tu pisać. jak napisałem w dziale Artykuły i porady, rezygnujemy z kupna ptaka.
Żona gdzieś u znajomych zobaczyła i się jej zachciało, a że ja do każdego tematu staram się podchodzi profesjonalnie (a w dziedzinie kanarków nie jestem) więc zaglądnąłem tutaj.
Po zadaniu kilku pytaniach i odpowiedziach (za które dziękuję) żona zorientowała się że chce podejść do tego tematu jak do akwarystyki roślinnej- holenderskiej i wie czym to grozi
Tak więc można pisać mi to nie przeszkadza ale z zakupu kanarka się wycofaliśmy.

P.S. W grę nie wchodziła żadna hodowla a jedynie jeden śpiewak.
Pozdrawiam. dnia Śro 14:01, 23 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Behenete, napisałaś, zanim przeniosłam z działu powitań odpowiedź założyciela wątku-OTTO (nic się nie stało, po prostu piszę to, żeby była jasność, który post był pisany pierwszy ). OTTO i Jego Żona zrezygnowali z posiadania kanarka, doceniam to, że są ludzie, którzy w sytuacji, gdy coś im nie pasuje, rezygnują z pomysłu, czasem-zachcianki- u Nich widzę profesjonalne podejście do tematu- i doceniam to .

kukula, jak już pisałam na wątku powitań- chętnie z Tobą porozmawiam, choć od razu zaznaczam, że śpiewaków nie hoduję- kiedyś miałam chęć na hodowlę malinois, ale po śmierci jedynego rasowego samca (drugi to mieszaniec malinois i harcena) już nie kupowałam samiczki... (miałam przez pewien czas wodnotokową białą dominującą- chyba flandryjską -z resztą dostałam ją na spotkaniu PZO- ale źle zniosła chyba przeniesienie z woliery do ogrzewanego pokoju i po kilku m-cach pozornej poprawy- niestety padła ...).
Poza tym, mieszkając w bloku, w M-3, nie miałabym możliwości oddzielenia młodych samców od innych kanarków- kolorowych i kilku kształtnych (w tej chwili pojedyncze sztuki glosterów, koroniaków niem., fiorino). A kiedy zaczęłam mówić i pisać o hodowli wodnotoków belgijskich- jakoś wszyscy mnie zniechęcali...
Minęły 2 lata i temat powrócił
Jednak mam jeszcze rok czasu do zakupu ptaszka, bo w przyszłym roku będziemy robić remont, potem trochę odczekamy żeby farby odparowały i właśnie gdzieś na jesień będę chciał kupić ptaszka.

Skoro forum i wątek istnieje to odświeżę i może mi pomożecie ?

Dziś byłem z dziećmi na giełdzie ptaków w Pszczynie, znalazłem to czego szukałem czyli.... Basztardy.
Choć właściciel dziwnie zareagował gdy wyciągnąłem telefon i zrobiłem zdjęcie jego mieszańcom, to potem laicznymi pytaniami uspokoiłem go trochę

Miał basztary Czyżyka Kapucyna i Szczygła, oba były podobne do siebie- jak na moje oko
Czyli takie czerwonawe, powiedział też że śpiewają podobnie, a ja nie wiem którego w przyszłości wybrać ?
Mogą żyć nawet i 15 lat, a jak nie będę dbał o padnie i za pół roku.

Wydaje mi się gdy patrze na dzikusy, że Czyżyk jest ładniejszy niż Szczygieł, ba zawiera więcej czerwieni, natomiast Szczygieł ma więcej kolorów.

Cena to 120 zł.

Jakie są wasze sugestie i uwagi ? dnia Nie 13:32, 20 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz

Choć właściciel dziwnie zareagował gdy wyciągnąłem telefon i zrobiłem zdjęcie jego mieszańcom, to potem laicznymi pytaniami uspokoiłem go trochę(...)
Musisz zdawać sobie sprawę, że w naszym kraju posiadanie bastardów i ich hodowla bez zezwolenia (a ciężko jest je dostać z tego co słyszałam) jest nielegalna- także nie dziw się reakcji hodowcy .


ďťż
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.