Nowa ksiazka "Symphony in Blue: Kate Bush and her Legac
Książka "Pasterz dusz naszych" Galina Kovrigina
Wilcze dzieci / Ōkami Kodomo no Ame to Yuki
Jeszcze większe dzieci / Grown Ups 2
5 grudnia Akwarium - Mikołajki dla dzieci
Ulubione książki
książki o kanarkach
Kupno książki
Pomysły na słodkości dla dzieci
Sparing - 11.03.2016 - powoĹania
Pyza na polskich dróşkach
Co czytają Wasze dzieci, wnuki?Orientujecie się w literaturze dla nastolatków?
szukam czegoś dla fana Harrego Pottera
Dużo bardzo ksiażek jest tego typu, gdzie bohaterem jest nastoletni chlopiec, który ratuje wszystkich z opresji
Czy koniecznie musi byc to czary i magia, ala HP? To jest bardzo dobre pytanie:) Fajnie jakby książka poza tym, że jest ciekawa mogła też czegoś nauczyć. Tym bardziej, że młodzież średnio stoi z czytaniem lektur. Przydałoby się coś takiego
Hm... chyba sama sobie donoszę, ale co tam...
w weekend byłam na kinderbaluu i zeszło trochę na książki dziecięco-młodzieżowe, podobno jest superseria i jakims Percy Jaksonie -nie wiem czy dobrze napisałam
Podobno na miarę Harrego Pottera, ale bez magii totalnie, za to trochę w stylu kryminalnym...
Percy Jackson i bogowie olimpijscy? To bardzo popularna seria, film nawet był. Dzieciaki bardzo to lubią. Taka moda ze Stanów.
Ja słyszałam, że nowym hitem dla dzieciaków jest saga Strażnicy historii, tzn. w Wielkiej Brytanii jest hitem, ale u nas też już się pojawiła. Książka trochę do podobnego odbiorcy co Harry Potter, tyle że tam się podróżuje w czasie.
Riordan jest bardzo dobrym autorem dla dzieci to fakt.
A Strażników Historii poznałam na majówce u syna przyjaciół- chłopak był zaczytany i podekscytowany
Na strażników historii nawet ja się skusiłam. Więc nie to, że książka młodzieżowa bo ciekawa opowieść, którą warto poznać. Dla dzieci owszem - świetna pozycja, myślę, że powinni być zadowoleni. Ale starsza "młodzież" też pewnie znalazłaby coś dla siebie w niej:) Ja byłam w niebo wzięta!
Jestem po lekturze Strażników i zgadzam się z przedmówcami - świetna książka, bardzo miło przy niej odpoczęłam- miałam dać ja dalej w prezencie rodzeństwu, ale chyba zatrzymam w bibliotece.
Wątek naukowy, historia w tle i fajni bohaterowie. Czekam na kolejną część, a najlepiej ekranizację- POLECAM!!!
To teraz nie wiem co pisać bo mi się ostatnio zdarzyło czytać autora Percygo Jacksona tyle, że z innej serii bo ta co piszesz jest o bogach olimpijskich a ja czytałem "labirynt kości". To już taka intryga. I mi się podobała a już chyba wychodzę po za definicje młodzieży.
Taka ciekawostka od tej książki to Rick Riordan napisał co prawda pierwszą część ale następne będą pisane przez innych pisarzy.
Trochę mnie to dziwi bo każdy autor ma swój styl itd. A może właśnie w tym tkwi siła bo pytanie "która część jest najlepsza" miało by trochę więcej sensu.
Owszem, jest to jakiś pomysł
Ciekawe: różni autorzy, różne style pisania i po czesci na pewno tez punkt widzenia, ale to może być zarówno fajne, jak i żenujące...
Dzięki obecności na forum- można podejrzeć tyle fajnych pozycji-
zanim włączę się w kolejne dyskusję-
podzielę się z Wami jeszcze trailerem "Strażników", który znalazłam na fanpage- sprawdzając wyniki konkursu:)- warto zobaczyć - fajnie, że książki mają tak solidną oprawę jak filmy:) :
http://www.youtube.com/watch?v=flBVDLdwmSY
Bardzo fajny
Lubię je oglądać Ostatnio widziałam też trailer "Labiryntu kości" z serii "39 wskazówek"
Też fajny http://www.youtube.com/watch?v=3Jy3C8Nwlpo&feature=relmfu
A jak z okładką - podoba sie wam?
[img]http://www.4fun.tv/4funtv/pub/thumbnails/galleryImg.php?src=/pub/gallery/news_1230/labirynt-kosci.jpg[/img
Trailer bardzo fajny
Okładka - ja bym wybrała inna, ale w sumie dzieciakom się pewnie podoba, czachy są na topie
Też fajny ten trailer 39 - w ogóle kolejna fajna książka. Autor wyraźnie chciał zachęcić do nauki:).
Okładka dobra - dość tych przesłodzonych:)
Akurat jeżeli chodzi o Riordana to nie wiem czy zachęcić- on chciał chyba wręcz przemycić trochę.
Może dlatego mi się dobrze czytało? Nikt mnie nie uczył o katakumbach pod Paryżem.
W miasteczku z którego pochodzę też ponoć jakieś leżą a wejść się nie da bo wejście jest w...kościele.
Riordan chyba w ogóle ma taki styl edukacyjny, jak nie mitologia to historia, ale to jest bardzo fajne. Znałam dzieciaki, które po Percy'm zaczynały czytać mitologię, może po 39 wskazówkach zaczną się chętniej uczyć historii. Tak czy tak książki polecam, Riordan ma ten rzadki dar, że nawet z pozoru drętwe rzeczy przedstawia w taki sposób, że dzieci to czytają z wypiekami na twarzy.
Ale to też nie są wielkie czary mary. U nas też można by nauke zorganizować w inny sposób. Żeby dzieciaki wiedziały, że wiedza do czegoś służy- ta humanistyczna też. Póki co trzeba dawać dzieciom takie książki, czasami wyjść do muzeum i rozmawiać o ciekawostkach.
Masz rację, ja w ogóle myślę, że wybór książek, które podsuwa się dziecku to bardzo odpowiedzialne zadanie. Dzieci często zniechęcają się w szkole do czytania, przez to że lektury nie za bardzo je interesują, wyrabiają sobie poczucie, że czytanie jest nudne. Niektórym z wiekiem to przechodzi, ale innym niestety zostaje. To na rodziców spada odpowiedzialność za to, żeby ich dzieci polubiły się z książkami.
Mówisz to bardzo delikatnie.
Trzeba by ograniczyć trochę ten kanon lektur w szkołach i pozwolić nauczycielom na jakąś dowolność. To jest tylko jeden aspekt problemu. Szkoła przestaje dbać o wykształcenie- jedynym priorytetem jest to, żeby zdawalność testów.
W radiu słuchałem o takim nauczycielach jak ten od "wskazówek"- którzy zabierają gdzieś dzieci, ciągają je po muzeach, urządzają sobie dyskusje itp. Prawie zawsze jednak ci nauczyciele narzekają, że chcieliby robić więcej ale ograniczają ich albo przepisy albo dyrektorzy.
I sporo się udało przemycić - sama czytając dużo sobie przypomniałam
Musze się przyznać, że wygrałam w konkursie i mam już drugi egzemplarz, więc idealny prezent na 1 czerwca z głowy:)
Mnie oststnio wpadła w ręce ksiazka Cornelii Funke "Reckless" - przeczytałam dużą część. Myślę, że pozycja warta polecenia dzieciakom około 12-16 lat.
czyli dla nas też się nada, bo my takie młode duchem
Oj, Zafon niby tez dla młodzieży, a jak się dobrze czyta! Przynajmniej ja bardzo lubię. Hmm... podobno na starość się dziecinnieje, ale to chyba jeszcze nie to?
LouLou- ale gdzie jest napisane, że to dla takiej grupy? Czytałem Recklesa i nie czułem się jakoś "za dorosły"
Może to jest ograniczenie od 12 lat ?Nie no nie ma takiego ograniczenia, ale tak zazwyczaj jest, że fantastyke czytają nastolatki
Może masz racje, chociaż mnie już od podstawówki kręciły takie książki. Teraz też lubię fantastykę ale jak jest dobrze zrobiona, z fabułą, klimatem czyli to co powinna mieć książka:). Może jedna na pięć ksiazek fantasy ma te cechy. Reckless był ostatnią taką i nie wiem czy po prostu nie poczekam na drugą część.
Kupiłam córce na virtualo ebooka "Cztery Żywioły" H.P. Breton i bardzo jej się spodobał. Jest on o czterech dziewczynach, które mają niezwykłe moce i walczą ze złem. Kosztował mnie tylko 4 zł...
Polecam podrzucić troszkę starszym dzieciom Tolkiena, nawet z tego co pamiętam to fragmenty Hobbita są lekturą w gimnazjum. Śródziemie czeka:)
ďťż
