kanarki.fora.pl - kanarek.fora pl
Kanarek czerwony czy czerwony koroniak niemiecki?
Nowy kanarek samica - wyrywa piora/gola skora
Kanarek potrząsa główką i nie umiał połknąć wody-POMOCY!!
Mój kanarek dziwnie mlaska i czasami bardzo cicho popiskuje.
Kanarek przestał spiewać wieczorem dziwnie skrzeczy i rzęzi
Kanarek wyrywa pióra na skrzydłach, ma bardzo czerwoną skórę
Piekny, żółty kanarek wleciał nam na balkon... Prosze o rady
Kanarek zbiera różne paproch,kawałki materiałów
Prosze o pomoc mój kanarek zdechł co będzie z samcem ???
Pyza na polskich dróşkach
Jak już kiedys pisalam, przez przypadek zostałam wlascicielką żóltego kanarka. Ktoś go wyrzucił i to w okropne mrozy, i ten bidulek zastukal w nasze okno. Nikt go nie szukał, na moje ogłoszenie o znalezionym kanarku też nikt nie odpowiedział. KUpilam więc klatke n o i jest.Nie ma pojęcia ile lat ma kanarek..
Trafił do nas w lutym ub roku. Bardzo malo sie pierzyył przez ten czas ( w ub. roku) , prawie w ogóle. i caly czas spiewal.
Za to w tym roku ...masakra. Od lipca do wrzesnia. Przestał śpiewac, tylko jęczał z żalu. Przeczytalm na forum, że to normalne, że wtedy nie śpiewaja. Kupiłam specjalne preparaty na pierzenie, i jakos to wspólnie przeszlismy.
Ale.. teraz, gdy jest już PO, widze, że nasz kanarek bardzo się zmienił po tej zmianie piór. Jakby narodził się na nowo.
O wiele mniej śpiewa. Ale tez stał się bardziej "dziki". Wcześniej wskakiwał domownikom na ręke, i miał taki zwyczaj - po porannym lataniu wchodzil na ręke i chcial zeby go wnieścz tej r eki do klatki na jedzenie. Przyfruwał do nas, siadał na ramieniu. Teraz nie ma o tym mowy. gdy tylko ktos się do niego zbliża, on ucieka. do klatki tez wchodzi sam.
Lubi też spiewać na wolności. mial swoj ulubiony wazonik, przy ktorym "tańczył " i spiewał. Teraz nic.
Jakby wszystko to zapomnaił.
Czy to jest normalne u kanarków? Prosze napiszcie coo tym sądzicie
pozdrawiam wszystkich fanów kanarków
w naszym domu jest też pies, ale jest od 11 lat. Z kanarkiem znają się i oboje się tolerują, czy lepiej powiedzieć, że się olewają.
Poza tym nic się nie wydarzyło, nikt nie przybył, nie było przemeblowania itp.
Kanarek nadal jest towarzyski, nie lubi samotności, na przykład chce by cały czas dotrzymywać mu towarzystwa. Gdy zostaje sam w pokoju ( i nie jest zajęty jedzeniem ) drze się, bo chce by ktoś był. Wystarczy, że ktoś wejdzie, się uspokaja.
z dawnych zabaw zostaje mu stukanie w paznokieć, palec wkładamy między pręty klatki. on uwielbia taką zabawe.
i to jedyny zwyczaj jaki mu został sprzed pierzenia.
Widzę, że teraz generalnie jest mniej radosny
Teraz też mniej spiewa.
Albo : przed pierzeniem gdy był zakrywany na noc, rano jak się budził to już krzyczał. żeby go odkryć. Teraz siedzi cicho.
I takich przykładów na zmianę jego zachowania całe mnóstwo. Podaję tylko kilka... dnia Nie 9:07, 06 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Cześć, ja osobiści nie oswajam kanarków, ale co do Twojego przypadku może to wina pierzenia albo coś się stało, że kanarek traktuje rękę jako intruza? Może ktoś go ścisnął albo jest przewrażliwiony podczas pierzenia. Zauważyłem u moich kanarków, że w okresie pierzenie niektóre z nich są bardziej płochliwe. dnia Sob 18:21, 05 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Czy były jakieś zmiany w jego otoczeniu? w sensie np nowi domownicy - pies, kot, ludzie? Przemeblowanie jakieś? być może jeszcze jest osłabiony po pierzeniu i "nie życzy" sobie towarzystwa człowieka.
Piszesz że nie wiesz ile lat ma ptaszek. Niektóre zwierzęta zmieniają charakter na starość - psy zwłaszcza. może daj zdjęcie ptaszora.
Czy były jakieś zmiany w jego otoczeniu? w sensie np nowi domownicy - pies, kot, ludzie? Przemeblowanie jakieś? być może jeszcze jest osłabiony po pierzeniu i "nie życzy" sobie towarzystwa człowieka.
Piszesz że nie wiesz ile lat ma ptaszek. Niektóre zwierzęta zmieniają charakter na starość - psy zwłaszcza. może daj zdjęcie ptaszora.
Kasia napisałem to samo, że coś mogło wpłynąć na zachowanie kanarka. Ptak nie pies. A co do zdjęcia i określania wieku gdzieś już o tym nie dawno pisaliśmy, wystarczy tylko przejrzeć posty
Pozdrawiam
Może pozornie już wszystko wygląda dobrze, ale ptak jednak przeżył stres, i w tej chwili jest w takim okresie, kiedy musi na nowo przyzwyczaić się do rzeczy, które znał wcześniej- coś w rodzaju stresu pourazowego. A może tamto zachowanie- taka ufność- nie była naturalna- tylko po stresie związanym z wyrzuceniem z domu, tułaczką, zimnem- był zdezorientowany? Ciężko powiedzieć.
Postaraj się zapewnić mu spokój, ale zachowywać się naturalnie- bez żadnego "chodzenia na paluszkach"- niech chłopak się socjalizuje
. Jestem przekonana, że za niedługi czas będzie lepiej.Napisz, jak sytuacja wygląda, czy coś się zmienia.
P.S. Jeszcze- niejako "gwoli formalności"- zapytam- czy w okresie pierzenia nie miała miejsca jakaś sytuacja stresowa dla kanarka (to mógł być np szczekający pies, którego nie znał, w pobliżu jego klatki...).
w naszym domu jest też pies, ale jest od 11 lat. Z kanarkiem znają się i oboje się tolerują, czy lepiej powiedzieć, że się olewają.
Poza tym nic się nie wydarzyło, nikt nie przybył, nie było przemeblowania itp.
Kanarek nadal jest towarzyski, nie lubi samotności, na przykład chce by cały czas dotrzymywać mu towarzystwa. Gdy zostaje sam w pokoju ( i nie jest zajęty jedzeniem ) drze się, bo chce by ktoś był. Wystarczy, że ktoś wejdzie, się uspokaja.
z dawnych zabaw zostaje mu stukanie w paznokieć, palec wkładamy między pręty klatki. on uwielbia taką zabawe.
i to jedyny zwyczaj jaki mu został sprzed pierzenia.
Widzę, że teraz generalnie jest mniej radosny
Teraz też mniej spiewa.
Albo : przed pierzeniem gdy był zakrywany na noc, rano jak się budził to już krzyczał. żeby go odkryć. Teraz siedzi cicho.
I takich przykładów na zmianę jego zachowania całe mnóstwo. Podaję tylko kilka...
W takim razie trzeba dać mu czas. Tak jak Chiara pisała nie narzucać się mu ale i nie unikać. każde zwierzątko ma swój charakter.
Może nie Śpiewa bo zima idzie? słońce coraz później wstaje, przez zasłonę mół widzieć światło słoneczne. dostosowuje swój zegar biologiczny do pory roku
http://www.kanarek.fora.pl/zachowanie,19/oswajanie-czyli-sposoby-naszych-uzytkownikow-na-oswajanie,507.html
http://www.kanarek.fora.pl/twoj-kanarek,5/czy-to-dobry-pomysl-tak-mozna-oswoic-kanarka,4662.html
http://www.kanarek.fora.pl/zachowanie,19/kanarek-domownikiem,3754.html
zobacz te tematy
Kanarek prawdopodobnie był cały czas w "okresie lęgowym" i nie mając partnera swojego gatunku szukał go wśród ludzi. Po przejściu porządnego pierzenia przeszedł w stan spoczynku. Wtedy kanarki stają się indywidualistami i przeganiają nawet swoje partnerki i potomstwo, specjalnie nie szukają towarzystwa tylko się tolerują.
Rzeczywiście jeżeli kanarkowi się nic nie stało z wyżej wymienionych przypadków to bardzo możliwy jest przypadek, który przytoczył LeeOne. Ale masz go od ub. roku - może podobnie było rok temu? Jak przyjdzie okres lęgowy i kanarek nie wróci do starych zwyczajów to trzeba się kierować czym innym. Zresztą jak wcześniej wspominałem to z oswajaniem kanarków nie mam zbyt wiele wspólnego.
Kanarek jest u nas od lutego ub r. w ub. roku pierzenie było małe i przeszedł je "bezbolesnie" , piórka fruwały a on się cieszył, śpiewał. Czy to może świadczyć o jego wieku? Może młodziutki był...choć nie ma opierzonych łapek, a takie chropowate, na podst. wpisów wnioskuję, że jest już dorosły.
W tym roku pierzenie było gigantyczne, i znosił jej bardzo źle. Na szczęście jakoś minęło, ale zmienił mu się charakter , jakby był na nas obrażony za to pierzenie. Przed pierzeniem chętniej też latał. teraz rano wypuszczony przed swoim śniadaniem ( od początku tak go wypuszczamy ) to i owszem, wyjdzie z klatki, ale głownie siedzi na meblach ( najchętniej na tv) zamiast fruwać jak dawniej.
No w ogole nie ten sam ptaszek
to co pisze LeeOne czytałam że występuje też u ptaków dzikich z rodziny łuszczaków, ale i nie tylko, oswojonych i trzymanych przez ludzi w domu
najprostsze wyjaśnienie, odzywa się w twoim kanarku dzika natura.
Fajnie by było, gdyby wrócił do starych zwyczajów. Ale jak się tak nie stanie, też przeżyjemy.
Pozdrawiam wszystkich fanów kanarków
Ja tylko- jako formalność- przypomnę, że jest tzw. Małe" i "duże" pierzenie- to "duże" przypada na okres letnio-jesienny. Małe pierzenie to zrzucenie piór zimowych- a więc mniejszy wysiłek dla organizmu, przy dużym- wymiana piór długich (sterówek i lotek), kanarek przygotowuje się na chłodniejszy okres.
Warto poczytać o pierzeniu kanarków, bo to jest bardziej skomplikowane, niż przeciętny miłośnik sądzi... Występują zaburzenia, ptak potrzebuje witamin, minerałów itp... Odpowiednie tematy w dziale "Żywienie" i "Twój kanarek".
Rok temu kanarek latem tracił mało pierzam, niemalże tego nie zuwazylismy. Cały czas podczas tamtego pierzenia spiewał.
w tym roku przechodizł je dużo gorzej, rzeczywisćie od ogonka do czubka głowy.
Zsatanwiam się, co znaczyło to pierzenie sprzed roku - czy może byc oznaką młodego wieku kanarka?
Chyba teraz właśnie właściwie się wypierzył a to sprzed roku nie miało miejsca czasem na początku tego roku albo w okresie zimowo-wiosennym? Wtedy kanarek przechodzi małe pierzenie, po prostu wymienia zimowy "ciepły" pierz na letni
Chcę wszystkim serdecznie podziękować za pomoc. Kanarek ma się duzo lepiej, i powoli wraca do swoich starych, dobrych nawyków. Już nam siada na rękę, coraz mniej się boi. widocznie potrzebował czasu.
Pozdrawiam wszystkich fanów kanarków.
dobrze że się oswaja z powrotem. życzymy żeby mu dobrze było z jego państwem:)
dobrze, że jest poprawa a kanareczek wraca do siebie
ďťż
