![]() |
|||||
![]() |
|||||
![]() |
|||||
Pyza na polskich dróżkach Potrzebna pilna pomoc na leczenie ju¿aczki z interwencji Problem z wytêpieniem paso¿ytów. Potrzebna pomoc. atrapa no¿a - potrzebujê wypo¿yczyæ Dziwne zachowanie - potrzebna rada. Bodzio potrzebuje pomocy Facet (nie)potrzebny od zaraz V Liga Katowicka - V kolejka - powoÅ‚ania Czas na miÅ‚ość / About Time Nie chce sie pierzyć PowykrÄ™cane nóżki, "guz" pod ogonem |
Pyza na polskich dróżkachHaa !!! Pu³apka zastawiana od ponad miesi±ca w koñcu znalaz³a swoje zakoñczenie. Dzisiaj zaaresztowa³em swoich graczy pod zarzutem zdrady i wspó³pracy z nekromantami oraz zabójstwo trzech przedstawicieli stra¿y miejskiej bêd±cych na s³u¿bie.Jak do tego nie dosz³o ? No có¿ niektórzy s± wtajemniczeni wiêc nie bêd± zbytnio zaskoczeni. Dla tych natomiast co nic nie wiedz± pêdzê z wyt³umaczeniem. Otó¿ g³ównym zadaniem moich graczy by³a likwidacja "szajki" nekromantów. Zleci³ im to komendant Marengo. Cel do¶æ jasny z wykonaniem mia³o byæ trudniej, ale jakie¶ poszlaki im zosta³y podrzucone. W ten sposób gracze do¶æ ³atwo zlokalizowali jednego z nekromantów. Po jego likwidacji znale¼li dokumenty ¶wiadcz±ce ¿e nekromantów jest trzech, którzy nosz± pseudonimy: numer jeden, numer dwa, numer trzy. (tak dla jasno¶ci zabili w³a¶nie numer dwa) Nad nimi kontrolê sprawuje jaka¶ wiêksza szycha, który by³ odpowiedzialny za stworzenie w³a¶nie tej szajki. Po zabiciu pierwszego nekromanty gracze stwierdzili, ¿e dla rozrywki (no i dla kasy) wynajm± siê do jakiego¶ dodatkowego zadania (przecie¿ nekromanci nie uciekn±, no i mieli racjê nie uciekli). Poszukiwali tego zadania w karczmach, targowiskach itd. Szczê¶cie im sprzyja³o (z³o¶liwe to szczê¶cie, które nazywa siê Rafa³ P.). Otó¿ jaka¶ banda ukrad³a kupcowi trzy skrzynie d³ugo¶ci oko³o 2m a szeroko¶ci i wysoko¶ci oko³o 60 cm. Bandyci nie do¶æ ¿e ukradli to zaproponowali kupcowi ¿eby ten wykupi³ te skrzynie. Kupiec natomiast zaproponowa³ graczom ich odbicie, z jednym warunkiem skrzynie mia³y wróciæ nie zniszczone i nie otwierane jako ¿e by³y zaplombowane. Gracze ochoczo ruszyli do ich odbijania no i ......... ponie¶li sromotn± klêskê. W tej sytuacji kupiec musia³ jednak zap³aciæ okup, stwierdzi³ jednak ¿e gracze (którzy wziêli zaliczkê s± mu winni choæby odtransportowania tych skrzyñ do przystani. Na przystani graczom zaproponowano ¿eby zadbali o bezpieczeñstwo wiêkszego ³adunku. Otó¿ do 3 skrzyñ do³o¿ono 20 skrzyñ kwadratowych metr na metr. Gracze ci±gle g³odni z³otych koron zdecydowali siê i to zadanie wykonaæ. Gdy odtransportowali ju¿ ca³y ³adunek do Verdun, odbiorca ³adunku poprosi³ aby ci stanowili ochronê jego przyjaciela który postanowi³ ruszyæ do Batohe. Prawdê mówi±c my¶la³em ¿e gracze odmówi±, w koñcu przecie¿ maj± inne zadanie (patrz nekromanci), ale gracze nie przejêli siê tym i 160 z³otych koron na ca³± dru¿ynê do¶æ szybko ich skusi³o. Z drugiej strony mo¿e i mieli racjê bo nim bardziej unikali zadania tym bardziej to zadanie (a w³a¶ciwie cel tego zadania do nich przylgnê³o) W trakcie eskortowania Gracjana (to ten którego mieli chroniæ) z lasu wypad³o 4 opryszków. Gracjan ruszy³ galopem w las znikaj±c z oczu dru¿ynie (nie tak od razu ale nie chce mi siê o tym pisaæ), natomiast na trakcie rozgorza³a walka. Muszê przyznaæ ¿e w dniu tym ko¶ci mi nie sz³y natomiast gracze w sumie zaliczyli 3 krytyki. ale nic to i tak najwa¿niejsze ju¿ siê uda³o jako ¿e jeden z opryszków uciek³. Nast±pi³o w tym momencie tradycyjne przeszukiwanie zw³ok. Przy "opryszkach" nie znaleziono ¿adnych pieniêdzy, natomiast znaleziono odznaki stra¿y miejskiej. Ma³o tego, id±c tropem tego co uciek³ doszli do miejsca gdzie ci stra¿nicy-opryszkowie siê przebierali (le¿a³y tam 3 mundury). By³em ciekaw ich reakcji na te do¶æ nietypowe wydarzenie. Zosta³em jednak zawiedziony jako ¿e wiêkszej reakcji nie by³o. Gracze rozbili siê w lesie na nocleg. Rankiem obóz zosta³ otoczony przez grupê oko³o 20 stra¿ników miejskich i dróg. Gracze m±drze z³o¿yli broñ i siê poddali. Ci±gle byli oburzeni, domagali siê rozmowy z dowódc±, krzyczeli ¿e dzia³aj± w imieniu stra¿y miejskiej z Marengo. Nikt jednak na te ich krzyki nie zwraca³ uwagi. Odprowadzono ich do Mozzy gdzie skonfrontowano ich z Komendantem z Marengo. Ten nazwa³ ich zdrajcami i psami na us³ugach nekromantów. Potwierdzi³ on ¿e zleci³ im likwidacjê nekromantów i by³ nawet z nich pocz±tkowo zadowolony. Zlikwidowali fa³szywego kap³an, potem przecie¿ zabili jednego z nekromantów, ale pó¼niej przeszli na ciemn± stronê mocy. Dogadali siê z niejakim Edgarem z Bróz podejrzewanym przez jego szpiegów o nekromancjê. Ten Edgar zleci³ im transport i opiekê nad 3 skrzyniami w których znajdowa³y siê mumie, jakby tego by³o ma³o od przystani zaczêli eskortowaæ kolejne skrzynie w których by³y ko¶ci wojowników z pól bitewnych. Co gorsza na tym jednak nie koniec, na pro¶bê Rulfona (to ten odbiorca mumii i szkieletów) podjêli siê ochrony Gracjana który jest nekromant±. Podczas próby jego pojmania zabili dodatkowo trzech jego agentów. No có¿ jedyne pytanie jakie teraz stra¿nicy sobie stawiaj± to czy ich spaliæ czy ¶ci±æ Najlepsze jest to ¿e na plombach od skrzyñ by³ herb g³ównego szefa nekromantów ale ¿aden z graczy nie wpad³ na pomys³ aby mu siê przyjrzeæ. Teraz mam pytanie do Was, Panowie. Co z nimi zrobiæ ? zabiæ tak na zimno, czy mo¿e siê jako¶ rozerwaæ w inny sposób. Ucieczka z wiêzienia? A mo¿e odbij± ich nekromanci? Trochê tak dziwnie bêdzie po prostu ich skasowaæ. Ja bym ich wsadzi³ na arenê przeciw olbrzymowi, pojedynczo. Chocia¿ nie, to ju¿ by³o... Mo¿e wymy¶liæ jaki¶ zabawny mechanizm wieszania? W sumie, gdyby odbili ich nekromanci by³oby ciekawie... Gracze zabili jednego z ich kamratów, wiêc nie zdziwi³bym siê, gdyby owa szajka chcia³a siê za to osobi¶cie zem¶ciæ. ![]() W efekcie mog³oby doj¶æ do tego, ¿e dru¿yna by³aby co jaki¶ czas wiêziona i co jaki¶ czas ucieka³a, a to daje sporo mo¿liwo¶ci. ![]() Wow niez³e. Podpowiem ¿e w miêdzy czasie zadarli jeszcze z kultystami, którzy te¿ maj± nie wyrównane z nimi rachunki. Ba zapomnia³bym o bandzie Harima która jest interesem rodzinnym a oni zabili jednego z nich. Czy to nie by³aby piêkna zemsta. A gang ten ma powi±zania z ................... (tu starsi gracze mog± wpisaæ nazwisko znienawidzonej postaci, wroga numer jeden, którego imiê powodowa³o ¿e ka¿dy ale to ka¿dy mia³ ochotê zabiæ go aby nie¶æ w ¶wiat informacje ¿e w koñcu sprawiedliwo¶æ nast±pi³a - w ramach podpowiedzi wyst±pi³ kiedy¶ na takiej biwakowej sesji) Jako¿ ¿e nie gram w Pana dru¿ynie lecz tylko zastêpowa³em Yurika bardzo wczu³em siê w ten klimat i w ogóle. Moim zdaniem fajnie by by³o gdyby ¶mieræ by³a epicka. Np: rozcz³onkowanie lub nabicie na pal a potem podpalenie. Pan na pewno wymy¶li jaki¶ sposób. Proszê sobie pomy¶leæ jak by wygl±da³a mina Joasi gdyby okaza³o siê np ¿e osob±, która j± podpali bêdzie Arek (a raczej jego nowa postaæ). Jednak¿e z drugiej strony gdyby odbili ich nekromanci by³o by ciekawiej. Zabiæ wszystkich i tworzyæ nowe postaci i nowe przygody to troszkê bez sensu. ale gdyby jakim¶ cudem uda³o im siê uciec z wiêzienia to te¿ by³a by niez³a akcja. Gdyby jednak postanowi³ ich Pan zabiæ to czy móg³ bym przy tym byæ by zobaczyæ minê Jury?? (proszê...) ![]() Malojzyyyy!!!!!!!!! Malojzyyy. Tak, nie którzy wrogowie s± tak cenni jak przyjaciele. Moim zdaniem Malojzy ¿yje stanowczo za d³ugo i w koñcu kto¶ powinien dostaæ zlecenie na jego g³owê... W koñcu taka szycha ma na pewno wrogów w¶ród innych szych. xP Masz racjê. Dlatego te¿ postanowi³em przywróciæ go do gry aby i m³odsi gracze siê z nim zapoznali i zaczêli go odpowiednio nienawidziæ. Z drugiej strony ma on do¶æ dobre powi±zania ze ¶wiatem przestêpczym jak i równie¿ ze ¶wiatem polityki, co czyni go bardzo gro¼nym przeciwnikiem i du¿ym wyzwaniem. Ja tram Maloizego nie spotkalem, jedynie o nim slyszlaem niemole opowieci ^^ W sumie moj kochany ³owca czarownic moglby sie na niego przyczaic ha ha ha xD Czyli Postanowione poniedzialek ?? lany poniedzialek xD BTW. Nekromanci powinni ich odbic, a oni powinni zaczac pracowac dla nich xD Bo ich ci nekromanci zabija ( jak sie sprzeciwia to ich zabic przy pomocy nekromantow i tak zeby nier mieli zbyt wielkich szans, a i tak powinni byc w jakims stopniu im wdzieczi) I tak sa juz scigani, bedzie fajna zabawa ciagle pulapki od strazy miejskiej, wojska, lowcow czarownic itd. Zreszta i tak z tego co tu czytam nie sa prwymi obywatelami imperium wiec mozna z nich spokojnie zrobic banitow xD Przeciez Pan tak kocha poscgi, pulapki, wiec mam nadziejej ze ta moja opcje Pan przyjmie xD Tak wogole to sie dziwie ze ta misja ciagnie sie juz 6 miesiecy xD ze sie tak wtrace... jest sesja w ¶rode???? Sesji w ¶rodê nie ma. Nie by³o mnie w szkole w poniedzia³ek i wtorek wiêc jutro mam dzieñ zaliczeñ a ja myslalam ze tu juz na nast dzien bedzie pelen opis kolejnych 'epickich dokonan' Pana grupy a tu pustka...;] I co zarlo zarlo i zdechlo ?? Nie marud¼. Nic nie zdech³o tylko jest ogrom pracy. A Ty panie Jakkap jak i zreszt± ca³a reszta chêtnych do grania trzymaæ kciuki za Saddama jak i równie¿ za mnie, a je¶li kciuki podzia³aj± to szykowaæ siê na 18 maja na spore granie. (oczywi¶cie je¶li bêdziecie mieli ochotê) chyba czerwca xD xD albo lipca bo maj juz sie w sumie skonczyl xD a do zagarania oczywiscie chetny, tylko ja zjade do miastka w okolicach lipca dopiero ![]() Lipiec, Lipiec, Fenix, Lipiec, Sesje, Lipiec, Sesje, Sesje, Lipiec, Lipiec, Sierpieñ. Czerwiec! i tak mnie nie bedzie ;/ ale za to sobie pojade 15/16 nad soline ![]() ![]() ![]() Czerwiec nie :< Gdañsk i sesja, Gdañsk, sesja, sesja, Gdañsk. ech ludziska. No szkoda. My jednak bêdziemy grali 18 czerwca 2011 roku przez ca³y dzieñ. Saddam, jak z tymi plakatami ? ![]() 18 to mo¿e wpadnê mo¿e nawet bardzo! :3 no normalnie tez bym mogl ale jednak nie xD strce 2 dni ja przejazd do miastka i spowrotem ![]()  |
||||
![]() |
|||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Pyza na polskich dró¿kach Design by SZABLONY.maniak.pl. |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |