Samica i samiec w jednym pokoju

ďťż




	Pyza na polskich drĂłĹźkach Nowy kanarek samica - wyrywa piora/gola skora Samica mimo krycia przez samca nie buduje gniazda Samica zniosła jajko i zaczęła atakować samca. Chora samica - agat czerwony (przeziębienie, czy pasożyty?) Samica buduje gniazdo kiedy zniesie mi jajako Do kiedy samica powinna siedziec na jajach? Co ile dni samica składa jajko? Kanarek - samica kanarka ŁYSA szyja. Samica kanarka ma problem z nóżkami Dlaczego samica zjadła własne jaja?	Pyza na polskich drĂłĹźkach Witam, Jestem posiadaczką obecnie dwóch kanarków, Samca i samicy. Oba są z tego roku. Najpierw kupiłam Samca a w tym tygodniu dokupiłam mu samiczkę do towarzystwa, gdyż wydawał się samotny (nic tylko okupywał moje lusterko i to bardziej niż ja ) Zdecydowałam się na samice ponieważ liczyłam ze będą mogli mieszkać w jednej klatce. Niestety o ile Pan Kanar bardzo się towarzyszką zainteresował to jej obecność w klatce niekoniecznie przyjął miło. Kanarki biły się , poddzióbywały, odganiały od jedzenia aż cała klatka się trzęsła Z tej racji zmuszona byłam dzisiaj kupić drugą. I moje pytanie brzmi: powinnam trzymać klatki obok siebie aby kanarki się widziały czy lepiej je rozdzielić w różnych kątach pokoju czy to normalne ze samiec jest agresywny w stosunku do samicy? (na mój palec reaguje agresją ) Czy kanarki się kiedyś przyzwyczają do siebie i będę mogła trzymać je razem czy separacja jest nieunikniona Dzięki za wszystkie odpowiedzi jeśli takowe się pojawią dnia Sob 17:50, 27 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz Złota zasada to wpuszcza się samca do samicy a nie odwrotnie bo samce są terytorialne i bronią swoich terenów a w Twoim przypadku samczyk bronił swojej przestrzeni w klatce. Kwestia czy na 100% jest też to para czy aby dokupiony nie jest młodym samczykiem. Klatki możesz ustawić koło siebie niech się widzą z czasem jeśli to para się do siebie przyzwyczają a z pewnością będzie im bardziej do siebie gdy zacznie się okres lęgowy czyli od powiedzmy marca jeśli nie będziesz sztucznie go wcześniej stwarzała dla pary. Nie umiem rozróżnić czy to na pewno samica niestety. Piski i ćwierki wydaje podobne, trochę głośniejsze niż samiec nawet tyle że się nie rozśpiewuje. A Samiec dzisiaj jak tylko otworzyłam mu klatkę poleciał do klatki samicy i tam przesiaduje x.x Byle tylko się nie biły i nic sobie nie zrobiły. Nie da się odróżnić samicy od samca po dźwiękach jakie wydają czasem samica potrafi pięknie śpiewać jak samczyk. Pewność, że jest to samiczka jest tylko gdy zacznie się nieść, nawet kopulacja nie daje pewności. Słyszałem opowieści i widziałem jak samica paruje samicę Ptakom musisz dać czas, muszą się przyzwyczaić do siebie, zazwyczaj nie trzyma się pary razem poza okresem lęgowym ze względu na agresywność samca lub/i nawet samicy. Samiczkę możesz wpuszczać do klatki samca lub odwrotnie, nie ma reguły. Ja zazwyczaj wpuszczam samiczkę do samczyka, ale tylko w okresie lęgowym. dnia Pon 14:36, 29 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz Spokojnie napewno przyzwyczają się do siebie. Czasem zajmuje to nawet pare miesiecy , moje walczyły ze trzy miesiące,a teraz są zakochane oczywiscie jak na kanarki, czyli w pełni się tolerują nawet czasem się pokarmią. Nie da się odróżnić samicy od samca po dźwiękach jakie wydają czasem samica potrafi pięknie śpiewać jak samczyk. Może bez przesady . Znamy takie dziwne sytuacje, także śpiewające samice, ale są to wyjątki potwierdzające regułę. Regułą jest, że samiec kanarka śpiewa (tzn pełny śpiew-z wieloma turami, podczas gdy pobudzone samice jedynie podśpiewują-mają inną budowę krtani, a krtań właśnie odpowiedzialna jest za śpiew sama- ma on specjalną jej budowę). Sztuką jest odróżnić to podśpiewywanie od pełnego śpiewu dla osoby początkującej- samiec na pełnym śpiewie ma nabrzmiałe gardziołko, i jego śpiew układa się w melodię. Także Patricia spokojnie, jeżeli jedno śpiewa,a drugie masz już jakiś czas i nie śpiewa, to najprawdopodobniej masz parkę. Co do łączenia- coś zwolennicy trzymania kanarków przez cały rok razem, ale w Twoim przypadku najlepiej jak kupisz tę drugą klatkę i niech powoli się przyzwyczają. Takie okazje jak loty to najlepsze "sprawdziany". Także powrót samczyka do klatki samiczki to dobry znak. Samczyka mam trochę dłużej aczkolwiek też jest z tego rocznego lęgu. Samiec próbuje śpiewać aczkolwiek nie bardzo mu to wychodzi. to takie cichutkie podśpiewywanie, a czasami zaskrzeczy jakby ktoś paznokciami po szybie przejechał x.x Śmiesznie się przy tym trzęsie cały.Dużo wysiłku marne efekty No ale on jest w ogóle strasznie cichym ptakiem. Samiczka dużó głośniej od niego popiskuje chociaż od kiedy ma towarzzystwo przez odpyskiwanie jej się poprawił trochę. Daj samczykowi trochę czasu- być może pierzył się niedawno, wtedy zacznie śpiewać za jakiś czas... Jest też metoda rozpoznawania płci przez różnicę w wyglądzie kloaki (szczególnie wyraźnie widać ją u ptaków starszych, ale i młodych jest różnica). Oczywiście jest możliwość, że jako samca sprzedano Ci samiczkę (sama miałam taką sytuację). Niestety zdarzają się takie sytuacje. kompletnie nie wiem jak kleaoka powinna wyglądać i czym się różni, jak dla mnie wyglądają tak samo Czyli pewność uzyskam tylko jak zobaczę jajka (Jeśli dobrze wyczytałam ze samice znoszą jajka nawet bez samca). W kazdym razie mam w domu 2 bojowo do siebie nastawione ptaki płci niepewnej kompletnie nie wiem jak kleaoka powinna wyglądać i czym się różni, Tutaj masz to pokazane obrazowo - kloaka samca a samicy różnice - klik a na rysunku z netu wygląda to tak Rysunek jest do góry nogami- ta wypustka na końcu to ogonek Ja go ściągnąłem tylko z sieci, choć rysunek jest dobrze bo obrazuje ptaka odwróconego do góry nogami czyli tak jak się na niego patrzy by rozpoznać płeć, sama ikonka oznaczenia samicy jest błędnie bo ten jakby plusik przy kółeczku powinien być do góry a nie w dół. To oznaczenie samicy jest dobrze jak dla mnie To oznaczenie samicy jest dobrze jak dla mnie Powinno być odwrotnie zdaje się. ďťż

Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Pyza na polskich drĂłĹźkach