Pyza na polskich dróżkach
Lepiej dokupiæ samca czy samiczkê do towarzystwa samiczki?
Towarzysz dla samca (dwa samce w osobnych klatkach?)
TOWARZYSKO Z RKP ROW RYBNIK
Kanarek weteren, a samiczka do towarzystwa?
Mój pierwszy kanarek. Zakup towarzysza
TOWARZYSKO Z WYZWOLENIEM CHORZÓW
TOWARZYSKO Z GWIAZD¡
TOWARZYSKO Z RUCHEM
Towarzysz dla kanarka
Dokupienie towarzystwa...

Pyza na polskich dróżkach

Cze¶æ wszystkim
Ostatnio w zwi±zku z moim kanarkiem pojawi³ mi siê pewien dylemat i mam nadziejê, ¿e pomo¿ecie mi go rozwi±zaæ Od przysz³ego roku najprawdopodobniej, oprócz studiów, bêdê tak¿e pracowaæ, co spowoduje, ¿e mniej czasu bêdê spêdzaæ w domu i tym samym mniej go bêdê mog³a przeznaczyæ dla mojego Maæka Zaczê³am siê wiêc zastanawiaæ nad zapewnieniem mu towarzystwa, by nie musia³ przez wiêkszo¶æ czasu siedzieæ sam w pokoju. Samiczkê chcia³abym kupiæ na wiosnê przysz³ego roku. Jednak jako ¿e nigdy nie trzyma³am dwóch kanarków jednocze¶nie, zawsze by³ to jeden ptaszek na raz, nie bardzo wiem, czego oczekiwaæ, i martwiê siê tym, czy Maciu¶ przypadkiem nie "zdziczeje". Na ten moment chêtnie wychodzi z klatki, bierze pokarm z rêki, choæ nadal na ni± nie siada (ci±gle nad tym pracujemy ) i po prostu nie chcia³abym, aby¶my "oddalili siê od siebie". By³abym zachwycona, mog±c mieæ jeszcze jednego pierzastego milusiñskiego, i nie chcia³abym, aby Maciu¶ by³ samotny, ale jednocze¶nie bardzo zale¿y mi, by mieæ dwa oswojone, ufne, d±¿±ce do kontaktu ze mn± kanarki (zupe³nie nie zale¿y mi na przychówku). I moje pytanie brzmi: czy jest to mo¿liwe?
Pozdrawiam serdecznie


z kanarkami wygl±da to tak : je¶li kupisz samiczkê i bêd± razem w klatce to prêdzej czy pó¼niej bêdziesz mieæ m³ode (lub przynajmniej jajka). z kolei 2 samce w jednej klatce to te¿ nie jest dobry pomys³, gdy¿ kanarki nale¿± do ptaków terytorialnych, co oznacza ¿e mog± (ale nie musz± ) ze sob± walczyæ.

z 2 strony gdy zaczyna³am zajmowaæ siê ptactwem, te¿ zaczyna³am od jednej sztuki i mój kanarek te¿ by³ sam przez wiêkszo¶æ dnia kiedy by³am w pracy i jako¶ nic sie nie dzia³o. Przeciwnie rano budzi³ ¶piewem a gdy wraca³am równie¿ ¶piewa³ jak tylko mnie us³ysza³ i zobaczy³ tak¿e nie martw siê
Szczerze mówi±c, mam mieszane uczucia co do takiego rozwi±zania... Po pierwsze- nie wydaje mi siê, ¿eby kanarek czu³ siê samotny przez nawet kilka-ew.kilkana¶cie godzin- chyba ¿e jak piszesz- macie ow± wiê¼... (ja mam stadko kanarków, które moj± osob± interesuj± siê na tyle, ¿e jestem ich bufetem ).
Kupno samiczki wi±¿e siê z kilkoma aspektami:
-samczyk na 90% przestanie ¶piewaæ (tak siê dzieje gdy przebywa z samiczk± w jednej klatce);
-istnieje du¿e prawdopodobieñstwo pojawienia siê przychówku- czy w takim wypadku bêdziesz mia³a czas i mo¿liwo¶æ zapewniæ ptaszkom nowe domy?;
-wariant samiec+samiec (o którym nie pisa³a¶, ale wolê napisaæ od razu) w 99% siê nie sprawdzi- samczyki s± bardziej terytorialne, podczas gdy samiczki kanarka mog± mieszkaæ po kilkana¶cie w jednej du¿ej klatce, panowie ju¿ broni± swojego terenu, najpierw k³óc±c siê "na ¶piew", pó¼niej dochodz± "przepychanki"- Maciu¶, je¿eli masz go ju¿ kilka lat, jest na pewno przyzwyczajonemu do swojej klatki i niechêtnie zobaczy tam obcego samca- mo¿e siê to ¼le skoñczyæ;

Osobi¶cie doradza³abym kupno samiczki, ale nie kanarka, lecz bastarda-czyli krzy¿ówki kanarka z innym ptakiem z rodziny ³uszczaków (s± bastardy po szczygle, kulczyku, czy¿u-zarówno Magellana jak i tym "naszym"- wiêcej na ten temat znajdziesz w dziale "Rasy>>Bastardy". Piêkne bastardy s± po szczygle, je¿eli Ciê to zainteresuje- mogê Ciê skontaktowaæ z kim¶, kto ma takie ptaki. Aha, zapomnia³am dodaæ dlaczego doradzam Ci te akurat ptaki- nie licz±c mieszañców czy¿yka czerwonego z kanarkiem, wszystkie inne s± bezp³odne- tak wiêc problem ew. przychówku mia³aby¶ tutaj "z g³owy". Do tego nawet samiczki niektórych wariantów bastardów te¿ ¶piewaj± .

Pozdrawiam.
myca54, dwóch samców nawet nie bra³am pod uwagê w³a¶nie z obawy, ¿e bêd± siê t³uk³y I oczywi¶cie zdajê sobie sprawê, ¿e kanarek to nie papuga, która wymaga niemal ci±g³ej atencji, ale Maciu¶ do tej pory by³ przyzwyczajony, ¿e prawie zawsze kto¶ by³ z nim w pokoju, jak nie ja to babcia albo mama... Nie wiem, mo¿e faktycznie przesadzam

Chiara, szczerze mówi±c Maciu¶ i tak niewiele ¶piewa... Praktycznie bardziej pod¶piewuje, z pewno¶ci± nie jest to to, co s³ysza³am u mojego poprzedniego kanarka. Czasami siê zastanawiam, czy to aby na pewno samiec, a nie samica Gdy pyta³am weterynarza (pana specjalisty od ptaków egzotycznych), stwierdzi³, ¿e na ten moment jedyne, co mo¿e powiedzieæ, to ¿e Maciu¶ to albo samica albo samiec poza okresem lêgowym, bo pod ogonkiem mia³ p³asko. Tak¿e tego... Gdybym doczeka³a siê piskl±t, obawiam siê, ¿e babcia wyrzuci³aby mnie z domu razem z kanarkami, wiêc opcja z bastardem jest najlepsza, szczerze mówi±c wcze¶niej nawet o tym nie pomy¶la³am

Czyli mam rozumieæ, ¿e nawet maj±c parkê kanarków, oba ptaki mog± byæ dobrze oswojone i ufne w stosunku do opiekuna? ¯adna z Was nie napisa³a, ¿e nie, wiêc zak³adam, ¿e mog±

Pozdrawiam


Zastanawiam siê nad t± ufno¶ci±,
z tego co wiem to nawet papugi(wiêksze) po po³±czeniu z drug± papug± trac± chêæ kontaktu z cz³owiekiem. Ja mam papu¿kê falist± rêcznie wykarmion± i po po³±czeniu z innymi ptakami zdzicza³a, wszystkie ma³e i ¶rednie papugi tak siê zachowuj±.
Je¿eli papugi, które uchodz± za ptaki ³atwiejsze do oswojenia i bardziej przywi±zuj±ce siê do cz³owieka dziczej± po po³±czeniu z innym ptakiem to raczej kanarek zachowa siê tak samo?
Z mojego do¶wiadczenia, po po³±czeniu oswojonej samiczki kanarka z samczykiem, jej chêæ kontaktu z cz³owiekiem spad³a, sama juz nie przychodzi, ale gdy podstawiæ jej rêkê to wskoczy i zje jakis smako³yk.
Powiem ci ze duzo fajniejsze jest dla mnie obserwowanie ich zabaw, potyczek niz to ze przychodzi³a do mnie i wydaje mi siê ¿e jest bardziej szczê¶liwa
Moje kanarki oswojone nie s±, niestety, ale opiszê, co zaobserwowa³am przez rok. Mój samiec ¶piewa nadal. 2 godziny dziennie to minimum. Samica próbuje go na¶ladowaæ, koñczy siê na piskach. Sam samiec by³ u mnie tylko 3 tygodnie, potem samica po prostu musia³a byæ dokupiona (samiec wariowa³ z samotno¶ci). Dzieciaków siê nie dochowali i nie dochowaj± na 100% - mog± byæ razem w klatce, ale ona jego nie dopu¶ci do siebie. Mimo gonitw czasami i po 3 razy dziennie (on za ni±) nigdy nie dosz³o do tzw. "deptania" Kiedy¶ w³o¿y³am im gniazdko do klatki (akurat by³y na zewn±trz), to nie chcia³y wej¶æ i dosta³y sza³u, dos³ownie. Usunê³am czym prêdzej. Tocz± bitwy o jedzenie - musz± byæ 2 karmide³ka w klatce, w miseczce na zewn±trz klatki te¿ dajê owoce/warzywa pokrojone. Ka¿de ma swój przydzia³, chocia¿ i tak czasami sobie upatrz± 1 kawa³ek i bitwa (szczególnie samica bitna jest, chocia¿ facet te¿ nie daje sobie w kaszê dmuchaæ). On na pocz±tku ³adnie siê k±pa³ w baseniku, potem niestety nauczy³ siê od niej... k±pieli w psiej misce z wod± (psa mam spokojnego). Ogólnie czasami lubi± poprzebywaæ trochê same - samiec siedzi w klatce, samica na kartonach na szafie. Albo samiec w kuchni, samica w pokoju. Ale wiêkszo¶æ czasu spêdzaj± razem i chocia¿ ona t³ucze jego, to on bez niej by po prostu odszed³ z tego ¶wiata. Samica mog³aby byæ sama na 90% wg. moich obserwacji. Tak samo jak typem samotnika by³ mój pierwszy kanarek. Jemu wystarczy³o jedzonko i piecyk gazowy w ³azience, gdzie sypia³ w ci±gu dnia (z wyboru, nie z przymusu ). Ten samiec te¿ mia³ byæ sam, ale ¿ycie zdecydowa³o inaczej. Takie moje spostrze¿enia do posiadania parki A, no i co jeszcze - burdel podwójny, bo 2 kanarki = 2 x wiêcej kupek w dziwnych miejscach mieszkania (klawiatura, ekran tv, firanki, okno...) Tylko jeszcze dodam apropo dokupienia towarzystwa dla kanarka, który d³ugo by³ sam - znajoma pani dokupi³a swojemu 8-letniemu samcowi parkê (on i ona) do towarzystwa na staro¶æ i by³o ok.
Moje kanarki te¿ s± ze sob± bardzo zwi±zane, ca³y dzieñ robi± wszystko razem.



Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Pyza na polskich dró¿kach Design by SZABLONY.maniak.pl.