kanarki.fora.pl - kanarek.fora pl
Kanarek czerwony czy czerwony koroniak niemiecki?
Nowy kanarek samica - wyrywa piora/gola skora
Kanarek potrząsa główką i nie umiał połknąć wody-POMOCY!!
Mój kanarek dziwnie mlaska i czasami bardzo cicho popiskuje.
Kanarek przestał spiewać wieczorem dziwnie skrzeczy i rzęzi
Kanarek wyrywa pióra na skrzydłach, ma bardzo czerwoną skórę
Kanarek zbiera różne paproch,kawałki materiałów
młody kanarek karmi rodzeństwo i rodziców - czy to normalne?
Moj kanarek przestal latac - pomocy, chyba cos ze skrzydlem
Pyza na polskich dróşkach
Witam, mój kanarek (samiec-6lat) kilka dni temu miał jakiś dziwny napad. Nagle zaczął miotać się po całej klatce bardzo szybko,tak jakby wpadł w panikę ze strachu. Po chwili padł i wyglądał jak martwy kanarek (widziałam mojego poprzedniego kanarka jak zdechł i wyglądał tak samo). Zauważyłam, że oddycha więc wzięłam go do ręki i zaczęł"am w niego dmuchać i do niego mówić. Jednak jak go złapałam to czułam jakby miał mi wypłynąć między palcami-był zupełnie bezwładny i "miękki". Po kilkunastu sekundach "ożył" ale był bardzo osowiały. Następnego dnia wszystko wróciło do normy,ale czasem przez długi czas stoi na dole klatki bez ruchu i nie reaguje na wołanie. Takie ataki panicznego miotania się po klatce występują częściej,lecz nigdy dotąd nie "padł". Dodam,że w tych momentach nie ma się czego bać-to takie nieuzasadnione zachowanie. Kanarek jest dość bojaźliwy,dużo je,ale jest szczuplutki,ma średnią klatkę,często kicha,ma dziwne tiki-napręża i rozluźnia szyję robi to bardzo szybko i trwa przez kilka sekund po czym jest zamroczony. Napisałam wiele rzeczy, bo nie wiem co jest istotne,bardzo proszę o pomoc. Boję się że znowu dostanie takiego ataku.[/iprzyczyn może być wiele ale tak w skrócie zrób badania na pasożyty wyeliminować stres, możne kanarek się podniecił zaczął kopulować i nastąpiło niedotlenienie co spowodowało osłabienie kanarka
Ptaszek prawdopodobnie ma neurozę - "błędy" w przewodnictwie nerwowym. możesz kanarkowi pomóc podając mu preparayt z wit B (b compleks w aptece w tabl.) i z lecytyną
Z tym że Twój ma często te ataki, musisz mu tez zapewnić spokój i ciszę bo ataki może wywołąć sters
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Kanarek od zawsze był sam w klatce, wydaje mi się,że powodów do stresu tez nie ma wielu-raczej boi sie zupełnie normalnych rzeczy np. zobaczy że wstaję z łóżka i nagle jest wystraszony. Od poczatku był bardzo bojaźliwy ale myślałam, że to minie. Mogę się dowiedzieć czy takie badanie na pasożyty można wykonać bez zaciagania kanarka do weterynarza? Chcę mu oszczędzić stresu. Czytałam o tej neurozie i niepokoi mnie fakt, że nie można tego wyleczyć tylko załagodzić objawy. Czy witaminę mam mu podawać już zawsze regularnie? Zauważyłam jeszcze, że mój mały przyjaciel dziobie piórka,które mu wypadna. Tak jakby chciał z nich coś wyssać-podejrzewam że chodzi o witaminę tylko jaką?
Mozesz pobrac kał lub zrobic wymaz szpatulką w domu i dostarczyc do weta.
Instrukcje jak to wykonac i czym powie weterynarz.
Mozesz pobrac kał lub zrobic wymaz szpatulką w domu i dostarczyc do weta.
Instrukcje jak to wykonac i czym powie weterynarz.
Dzięki, jutro pójdę się wszystkiego dowiedzieć
jak gryzie piórka to biotyna + spirulina, nie jest tanie ale regularnie podawane dają dobre efekty. ktoś pisał na forum że można kupować suplementy dla gołębi, są sporo tańsze. wit. b i lecytyna to pewnie do końca życia, też są do kupienia jako preparaty dla gołębi.
Mój kanarek tez ma "pewną odmianę neurozy" z tym, że on podczas napadu spada z żerdzi lub sam schodzi na dno klatki jak czuje się źle.
Można go wtedy brać na ręce, jest trochę nieobecny, co ciekawe potrafi śpiewać gdy ma atak, zatacza się po dnie klatki lub leży na dłoni i śpiewa.
Od kilku tyg. podaje mu lecytynę i witaminy, ataki stały się rzadsze.
Kanarek jest dość bojaźliwy,dużo je,ale jest szczuplutki,ma średnią klatkę,często kicha,ma dziwne tiki-napręża i rozluźnia szyję robi to bardzo szybko i trwa przez kilka sekund po czym jest zamroczony. Napisałam wiele rzeczy, bo nie wiem co jest istotne,bardzo proszę o pomoc. Boję się że znowu dostanie takiego ataku.
Takie krztuszenie się, napinanie szyi jest charakterystyczne dla zmory naszych kanarków-sternostomatozy. (O tej chorobie już dużo pisaliśmy, wystarczy że poszukasz opisu przebiegu choroby w zaawansowanym stadium-np Wikipedii). Pierwotniaki mogły "poddusić" kanarka.
Podkreślam, że to tylko moje "gdybanie".
Ale na pewno nie zaszkodzi, jeżeli dasz ptaszkowi kurację z Imermektyny (w preparacie Ivomec np). Taka kuracja to kropelka na kark co tydzień lub 10 dni, w zależności od stanu ptaka (pełna kuracja to 3 dawki). Iwermektyna działa też zabójcza na inne roztocza- o tym preparacie również polecam poczytać w Wikipedii.
Kasiakowal może mieć oczywiście rację- że to rodzaj neurozy- na neurozach póki co się nie znam. Warto jednak porównać różne teorie- na pewno też dobra jest rada Radka1980- żeby oddać kał do badania. Tylko z takim podejściem skutecznie wyleczysz kanarka- nie są to łatwi pacjenci-niestety. dnia Nie 12:55, 02 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Sternostomatoza została wykluczona, nie ma typowych objawów ( trochę o tym wiem, bo poprzedni kanarek cierpiał na tę chorobę ). Badanie kupki wyszło dobrze, nic nie wykryto. Kupiłam preparat witaminowy dla kanarków zawierający witaminę B, C, biotynę, cholinę i magnez - podaję od 2 dni. Dodatkowo w aptece kupiłam witaminę B complex i lecytynę w tabletkach, ale jeszcze nie podawałam. Stąd moje pytanie, czy lepiej poczekać i zamówić przez internet preparaty przeznaczone specjalnie dla ptaków, czy dać "ludzkie" witaminy, a jeśli tak to w jakiej ilości? Dodam, że z moim małym przyjacielem jest lepiej
dopóki ptasich preparatów nie masz to podaj ludzkie, ptasie są o tyle dobre że są w czystej postaci. ale z braku laku można dac ludzkie.
ďťż
