ďťż
Pyza na polskich dróşkach
X-Men: Pierwsza klasa / X-Men: First Class
Wild Man - pierwszy singiel promujący 50 Words For Snow...
Purge the Xeno scum! Czyli pierwszy raport z bitwy 40k.
Kanarki BaJZeL moje młode z 2013 Roku wyklute 27 Kwietnia
Zdjęcia ptaków różnych-nie kanarków-konkurs, edycja pierwsza
Kilka pytań odnośnie pierwszych dni życia piskląt
09.04 Przegląd form tanecznych "Pierwsze Kroki"
Pierwsze Ornitologiczne Mistrzostwa Warszawy org. PZO
Alfa 156 jako pierwszy samochód
Alfa Romeo Giulia - pierwsze zdjęcie?

Pyza na polskich dróşkach

Mamusia



Dwa pisklaczki



życzę powodzenia w dalszych lęgach
Świetne maluchy
Gratulacje ... Dużo zdrówka dla mamusi i maluszków


Ooo jakie kochane te pisklaczki i oczywiście samiczka też piękniutka .
A tak sobie obrastamy w piórka


Ładnie rosną
Mamy już 15 dni


Zawsze podziwiam, to jak one szybko rosną. Dosłownie "w oczach"
Słodziutkie gratuluje i niech zdrowo rosną
Cuda małe

Cuda małe

... mają dzisiaj 28 dni



... ubarwienie, trochę po mamie, trochę po tacie...



... chociaż co ciekawe, samiczka zmieniła się kolorystycznie ( z żółtego na lekko czerwone ) . Jak spojrzeć na 1 zdjęcie w tej galerii, a na te to widać różnicę:


pięknie wyrosły na zdrowe i ładne ptaki, gratuluje
Bardzo ładnie maluchy wyglądają

Samiczka zmieniła kolor, od dobrego jedzenia - dostaje pewnie dużo marchewki.
Najlepsze Po prostu super Trzymam kciuki za następne lęgi.
Dziękujemy bardzo Następne klucie zapowiada się akurat na Majówkę... I może będzie więcej niż dwójka młodych
Dwa - trzy dni przed kluciem podajemy jajówkę, kiełki cały czas są w klatce, a i basenik dla samiczki w tym czasie jest bardzo waży. Moja dostawała codziennie z rana i moczyła jajka
Czekamy na wiadomości
Moja rzadko co moczy jajka ale zastanawiam się czy baseniku nie zastąpić taką większą nakrętką po kawie. Jak uważacie?

Dwa - trzy dni przed kluciem podajemy jajówkę, kiełki cały czas są w klatce, a i basenik dla samiczki w tym czasie jest bardzo waży. Moja dostawała codziennie z rana i moczyła jajka
Czekamy na wiadomości

Moja rzadko co moczy jajka ale zastanawiam się czy baseniku nie zastąpić taką większą nakrętką po kawie. Jak uważacie?

Hmm, no właśnie może taka nakrętka na dnie klatki zdałaby egzamin? Młodym nie zaszkodzi? dnia Pią 11:31, 26 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Jajówka to owszem pokarm jajeczny Ja wczoraj zakupiłem gotow żeby zobaczyć jak smakuje nowej babeczce.

abaddon Musisz koniecznie zaopatrzyć ptaszki w jakiś trochę większy pojemnik na wodę żeby mogły się kąpać. Pozbywają się kurzu oraz drobnych nieproszonych gości. Dodatkowo kanarki z reguły lubią się kąpać czego nie mogę powiedzieć o mojej parce Nalej tylko trochę wody tak na "3/4 paznokcia" i wydaje mi się, że nie powinno zaszkodzić, różne są wersje, wg jednych książkach pisze żeby baseniku pozbyć się na kilka dni po wykluciu a inni zaś radzą żeby było tak minimum, zresztą ptak też pije z tego baseniku. Jeżeli u Twoich ptaków pojawią się rany albo coś w tym stylu zawsze do baseniku możesz dodać jodynę czy specjalne sole dla kanarka. Na razie możesz nasypać trochę soli kuchennej ale mniej niż szczypta Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem Poczekaj na innych wypowiedzi jeszcze
Jajówka, to oczywiście pokarm jajeczny można kupić gotowy suchy, bardzo smaczny (moje chyba nawet go wolą, od zwykłych jajek) nazywa się CeDe do kupienia tutaj http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=dzial&m1=2&m2=16 jedno kilogramowe opakowanie wystarczy na cały sezon lęgowy dla parki. Jak chcesz, żeby młode wybarwiły się bardziej na czerwony kolor, to polecam ten dla kanarków czerwonych - trzeci od góry. Bardzo dobrze się sprawdza w upały, albo jak nas nie ma dłużej w domu, bo nie kwaśnieje. Zapach ma tak piękny, że sama bym zjadła W sklepie napisali, żeby lekko zwilżyć, ale ja podaję suchy (żeby właśnie nie kwaśniał) poradził mi tak kiedyś hodowca.

Kiełki, są bardzo zdrowe i potrzebne, można je zrobić z tej mieszanki ziaren, którą masz. Pisaliśmy o tym tutaj http://www.kanarek.fora.pl/zrob-to-sam,181/kielki-i-kielkownica,5043.html. Większość hodowców stosuje rzepik (nie rzepak) można go kupić na bazarkach, lub w specjalnych hurtowniach z nasionami np. tu http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=dzial&m1=2&m2=15. Najlepiej popytać znajomego gołębiarza, on dokładnie będzie wiedział, gdzie są sprzedawane nasiona.

Moje kanarki boją się baseniku i dlatego mają zwykłą salaterkę (taka mała miseczka do kompotu) postawioną na dnie klatki. Samiczka codziennie z rana wchodziła do miseczki, żeby nawilżyć trochę jajka przed kluciem.

Abaddon, Twoje młode, już są duże i kąpiel im nie zaszkodzi, a na pewno sprawi im to wielką frajdę. Spróbuj coś postawić na dnie klatki, może być nawet talerzyk z wodą.
Taki basenik, lub miseczka na dnie klatki, jest niebezpieczna przy bardzo młodych kanarkach, podobno mogą się utopić, ale Twoje, to już młodzież
Po za tym w czasie pierzenia kąpiele są bardzo ważne. Nasz – tatanka dodaje Beasol do kąpieli w czasie pierzenia 1łyżka stołowa na 10l. wody, można też zastosować jodynę (dwie - trzy krople na salaterkę).
Ok, ok, ok Już wszystko wiemY Pokarm jajeczny oczywiście podajemy- robiony przez nas (jajko+bułka tarta) na zmianę z tym kupnym, właśnie czerwonym Czasem zwilżamy, czasem podajemy suchy. Co do kiełków.. to rzeczywiście kiełkowaliśmy kiedyś rzepik na wacie Trzeba wznowić "uprawę". (właśnie kupiliśmy go w sklepie typowo gołębiarskim).

A co do baseniku to właśnie po południu wstawiliśmy na dno małą salaterkę, pierwszy wskoczył samczyk, a potem maluchy i samiczka też się skusiła Niech trochę namoczy jajka żeby się lepiej wykluwały
Super, cieszę się, że pierwsza kąpiel była udana

Rzepik na wacie, to chyba nie za dobry pomysł (tak myślę, że wata może się przyczepić).

Zapis z moich notatek, podany przez hodowcę:

"W maleńką salaterkę (białą porcelanową – taka najlepsza – już wypróbowane) wsypać rzepik i zalać zimną wodą. Odstawić w ciepłe miejsce na 24 h (np. parapet kuchenny). Na drugi dzień dobrze ziarno przepłukać przez sitko i już zostawić wilgotne, ale bez wody na parapecie. Jak jest ciepło, to już w drugim dniu widać takie białe kiełki, które są najlepsze i mają najwięcej witamin. Ziarenka z kiełkami szybko kwaśnieją i trzeba je z trzy razy na dzień przepłukiwać wodą na sicie w szczególności jak jest ciepło."

Robię codziennie małe porcje, sitko takie plastikowe do herbaty, wisi sobie na salaterce. Takie ledwo pęknięte maleńkie kiełki są najzdrowsze i mają najwięcej witamin. Jakoś słabo mi wychodzą kiełki z podstawowej mieszanki, tam są różne ziarna i kiełkują w różnym czasie.

Do mieszanki jajecznej, od czwartego dnia młodym dodaję jeszcze inne specyfiki. Robię, ją tak:

4- jajka ugotowane na twardo (przez 10 minut)
1- marchewka starta na tarce o małych oczkach .
Jajko i marchewkę zmiksować, przełożyć do miski, dodać jedną łyżkę maku i tyle tartej bułki żeby jajka zaczęły się oddzielać i nie były sklejone ( ok. 5 łyżek) do tego dodaję zmielone skorupki od jajek + kilka kropli tranu, jedną łyżkę mąki kukurydzianej + jedna łyżeczka glukozy (do kupienia w aptece) + jedna drażetka witamin - Vitaral ( też w aptece) – ( umyta z tej powłoczki czerwonej i rozgnieciona).

Jak się nie chcesz bawić, to dodaj chociaż trochę skorupek mielonych i kilka kropli tranu.
Czerwonym dodawałam do jajek jeszcze karoten (wyciskałam z kapsułek kupionych w aptece).

Zabawy z tym jest, ale ja lubię Syn mówi zawsze, że kanarki mają lepszą dietę od Niego

Samczyk będzie miał wesoło, jak dokupicie jeszcze jedną samiczkę
Jak widać na załączonym obrazku: deserówki zajęte, obsadzone
Młode już są samodzielne. Jutro je rozdzielamy.
I czekamy na kolejne klucie

Świetne maluchy i fajnie ubarwione do tego nieźle wyrosły
Ładnie jedzą
Czyli jutro czekamy na wiadomości
No daj znać jak tam się zachowują podlotki po rozdzieleniu. bardzo mnie to ciekawi.

Ładnie jedzą
Czyli jutro czekamy na wiadomości


Wiadomości są takie, że młode przeniesione do lotki. Przy okazji założyliśmy im zaciskowe obrączki. Jednemu z nich chyba się to nie spodobało, bo cały vzas przy niej "majstruje" Pewnie musi się przyzwyczaić. Z tego co szło zauważyć to narazie są nieco zdezorientowane zmianą klatki. Siedzą na żerdce i chyba czują się dosyć niepewnie. Muszą po prostu poznać wszystko na nowo, no i bez rodzicieli
Dzisiaj jest 11 dzień wysiadywania jajek z drugiego lęgu. Ostatnio pierwsze klucie nastąpiło w 13 dniu. Więc coś na dniach powinno sie pojawić
Kanarki często "majstrują" przy obrączkach. Mój samczyk, dorosły, a cały czas przy niej grzebie.
Wiadomo, muszą się przyzwyczaić maluchy, do nowego lokalu
Abbadon, świetne te Twoje maluchy Ciekawy kolorek ma ten szek oranżowy.
Czekamy na następne klucie...
Dzisiaj pojawił się pierwszy nowy domownik
Będzie wesoło czekamy na następne jajka

Rukolę, młodzieży możesz podać (tej starszej oczywiście) kanarki lubią gorzkawe smaki. Zajadają się również cykorią, a i mlecz ma lekką goryczkę w sobie. Moje, z tych polnych ziół wyjadają pierwszą gwiazdnicę i mlecz, później będą kłosy babki lancetowatej - za nimi przepadają.
Gratuluję... Może jakieś fotki?
Graty też czekam na fotki
Rano był jeden, wróciliśmy właśnie i są dwa Fotki może jutro mi się uda zrobić
Czekamy a ile jajeczek było?
Jajeczek 5, przy czym jedno jak w poprzednim lęgu zostało wyrzucone w pierwszych dniach wysiadywania.
Teraz wyklute są 3 jajka
Zdjęcie niestety fatalnej jakości ze względu na brak światła (ulewny deszcz i prawie czarne niebo u nas!)
Można dostrzec, że jeden dopiero co się wykluł, widać jeszcze skorupkę jajka


Widać maluchy, czyli jeszcze jedno jajko zostało - czekamy

Pogoda, u nas również fatalna - włączyłam lampkę, bo ciemno i zimo.
Niezła gromadka gratujuje pisklaków, u mnie też kiepska pogoda w Poznaniu, zdazyłem rano rowerkiem pośmigac, a teraz juz pada i pada
Będziecie obrączkować ?

Będziecie obrączkować ?

Nie należymy do związku, więc tylko zaciskowymi w późniejszym czasie- przy rozdzielaniu ich od rodziców
Ja też nie należę do związku ale wolałem mieć stałe obrączki ze względu, że ludzie chętniej odkupią ptaka od Ciebie bo mają pewność co do wieku Tutaj zamawiałem: http://allegro.pl/kanarki-kanarki-obraczki-dala-kanarkow-na-2013r-i3215463109.html

Ja też nie należę do związku ale wolałem mieć stałe obrączki ze względu, że ludzie chętniej odkupią ptaka od Ciebie bo mają pewność co do wieku Tutaj zamawiałem: http://allegro.pl/kanarki-kanarki-obraczki-dala-kanarkow-na-2013r-i3215463109.html

Jednak mimo wszystko się nie zdecydowaliśmy To pewnie przez strach Te zaciskowe, też kupiliśmy na allegro.
4 dniowe pisklaki z czuprynkami
w gniazdku są 3, i jedno jajko, które dzisiaj wyciągamy (bo chyba już się nic z niego nie wyluje)



Ptaszęta z pierwszego lęgu:

Po prostu super Ja już chcę, żeby moje wyrosły i mieć kolejny lęg. Co prawda mam w tym cel pieniężny, ponieważ za sprzedane ptaki chcę kupić taką klatkę lotnię : http://www.zdrowyzwierzak.pl/product-pol-80-Klatka-dla-ptakow-LOTNIA-100-cm-x-55-x-88.html

P.S. Dopuszczasz do trzeciego lęgu ? dnia Pon 14:03, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Pięknej młodzieży się dorobiliście

P.S. Dopuszczasz do trzeciego lęgu ?
Pięknej młodzieży się dorobiliście
Dziękujemy, jesteśmy dumni z tej młodzieży dnia Pon 17:54, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Spróbuj dopuścić do ostatniego trzeciego lęgu, będziemy podziwiać upierzenie A z mojej czerwonej chyba w tym roku młodych nie będzie bo widzę, że zaczyna się pierzyć codziennie znajduję piórka te mniejsze ale będę jeszcze próbował ją dopuszczać.
Kiedyś czytałam, że jak sama nie dopuścisz do trzeciego lęgu, to samiczka i tak będzie znosić jajka. Dlatego, większość dopuszcza.
Wszystko zależy również od samiczki, czy będzie się znowu gniazdem interesowała.

Wkleję część listu, który kiedyś do mnie napisał Jurek Kraiński (chciałam wystudzić samiczkę po drugim lęgu, niestety nic z tego nie wychodziło. Jurek tak odpowiedział:

"Z Twojego listu domyślam się, że Twoje kanarki odbyły tylko dwa lęgi – w
styczniu i marcu. Otóż to jest trochę mało Normą są trzy lęgi w sezonie,
po których z wystudzaniem nie ma już kłopotów, bo zwykle zaraz potem (koniec
maja, początek czerwca) ptaki rozpoczynają wymianę piór. Po dwóch lęgach
uparte samiczki nie chcą zwykle dać się wystudzić i na ogół składają jajka
pomimo tych wszystkich zapobiegawczych rzeczy, o których pisałem. A one –
zwłaszcza skąpe karmienie – mogą być dla samiczek niebezpieczne, bo
składająca jajka samiczka potrzebuje dużo dodatkowego „budulca“ dla
„produkcji“ jajek.

Odpowiadając na Twoje pytanie, o tych (tylko) dwóch lęgach nie wiedziałem,
bo byłbym Ci zupełnie co innego doradził, a mianowicie, żebyś pozwoliła
Twojej samiczce uwić nowe gniazdko, znieść do niego te „trzecie“ jajeczka
(przy normalnym, dobrym karmieniu!), potem powinnaś wymienić je na atrapy i
dać samiczce „wysiadywać“ te atrapy aż do znudzenia, czyli przez ok. 15-20
dni. W okresie tego wysiadywania ograniczyłabyś jej dietę do samego ziarna
(co i tak się robi, nawet przy drugim czy pierwszym lęgu) i już przy niej
pozostała. Prawdopodobnie Twoja samiczka nie próbowałaby już nawet
rozpoczynać następnego lęgu...

Teraz jest już trochę za późno i prawdopodobnie Twój ptaszek zniesie jednak
komplet jajek na podłodze, czyli jakieś 4 – 5 sztuk. Możesz jeszcze
spróbować w oddzielnej klatce, w której siedzi, zawiesić jej wymoszczony
przez Ciebie koszyczek, włożyć atrapy i dać je wysiadywać. Być może samiczka
zaakceptuje takie rozwiązanie. Ale najważniejsze, abyś jej jednak nie
„głodziła“ skąpym jedzeniem, bo ona potrzebuje dobrego jedzenia w czasie
składania jaj!"

W takim razie lepszym wyjściem jest dopuszczenie do trzeciego lęgu.
A potem będziemy wyciszać. No i właśnie po 3 lęgu młode zostawić z samcem czy z samicą?
Pamiętam, że u mnie wszystkie zaczęły się pierzyć i poszły razem do wolierki

Tatanka, ma większe doświadczenie,może coś podpowie
Tylko raz miałam dwie parki kanarków (było, to w 2008/09) trochę zapisków mi zostało, ale wszystko czytam na nowo - dużo już zapomniałam.
niektóre samice moje zaczynają trzeci lęg jak na razie mam już ponad 45 młodych- abaddon jak twoje samica jest dobrze przygotowana możesz ją parować
Samiczka wytrwale wygrzewa młode, choć im już łebki z gniazdka wystają



Młode z drugiego lęgu mają dzisiaj 11 dni. Na prawo ta ciemniejsza "plama" to jeszcze jeden ptaszek, jest dzień młodszy co widać



Kanarczęta z pierwszego lęgu, już wiadomo, że po lewej samiczka, a po prawej samiec



Samiczka ta co wyżej

dnia Pon 15:29, 13 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy
Super piękne łaciatki, tyle kolorów.
Ładniutkie
Bardzo ładne, czyli drugi lęg udany - gratulacje dla ptaszków
Kolega "Czarny" już coraz bardziej się ujawnia w gniazdku Szczerze powiem, że już jest moim ulubieńcem




A tu dwaj bracia/siostry ?? Czarnego





Samiczka już coraz mniej siedzi na gniazdku... Hmmm, czyżby to czas na 3 lęg?
Bardzo Ci gratuluje. Po trzecim je studzisz ?

Bardzo Ci gratuluje. Po trzecim je studzisz ?

Tak, tak.
Samiczka musi "dychnąć"
Wszystkie ładne

Zobaczysz, jak będzie z samiczką, czy zacznie się szykować na trzeci raz? Wiadomo, siedzi mało, bo młode już ładnie obrosły w piórka i może trochę kobieta odpocząć od tego siedzenia

Wszystkie ładne

Zobaczysz, jak będzie z samiczką, czy zacznie się szykować na trzeci raz? Wiadomo, siedzi mało, bo młode już ładnie obrosły w piórka i może trochę kobieta odpocząć od tego siedzenia


Samiczka chyba właśnie się szykuje na 3 lęg, bo zauważyłam, że skacze po klatce, skrzeczy i ciągle czegoś szuka. Tak dzisiaj obliczyłam to jutro mijają dokładnie dwa tygodnie od pierwszego klucia (już? ten czas leci jak szalony!), więc dostanie nowe gniazdko do wyściełania, bo to naprawdę JUŻ ten czas!
Pozdrawiam, Ewa
Wow ale będzie gromadka

Wow ale będzie gromadka

Będzie

Daj, dużo różnego materiału na gniazdo, żeby młode jeszcze trochę posiedziały z mamusią.
Najgorsze, jest to skubanie Moja, jeszcze jajka nie zniosła, młode mają 22 dni, mogłyby siedzieć razem w jednej klatce, a ta je skubała - i trzeba było przenosić
Twoja, z tego co pamiętam, ma również takie tendencje

Wow ale będzie gromadka

Będzie

Daj, dużo różnego materiału na gniazdo, żeby młode jeszcze trochę posiedziały z mamusią.
Najgorsze, jest to skubanie Moja, jeszcze jajka nie zniosła, młode mają 22 dni, mogłyby siedzieć razem w jednej klatce, a ta je skubała - i trzeba było przenosić
Twoja, z tego co pamiętam, ma również takie tendencje

Nie, nasza nie podskubywała Myśmy wczoraj dali nowe gniazdko, już jest gotowe Czekamy na dalszy rozwój sytuacji
Nasza samiczka w czasie 3 lęgu, złożone (i podmienione) 3 jajka jak dotąd.


Pan/pani z 2 lęgu, najmłodsza/y tzw. "Czarna/y" 19 dzień



Średniak, pół na pół


A oto brat/siostra "Czarnego", tzw. "Biały"


Abaddon właśnie o Tobie myślałam Nawet chciałam zapytać, co tam słychać ?
Bardzo ładne maluszki. Widać, że dobrze im u Was
Samiczka, siedzi taka dumna
Super się rozwijają, dla mnie biały the best
Boskie te maluchy ... Młodzież z pierwszego lęgu też świetna- piękne te kolorki mają... Ostatnio coraz bardziej podobają mi się szeki- a te Twoje są naprawdę śliczne, mają taki ciemny pigment- tylko pozazdrościć...
Dużo zdrówka życzę dla maluszków i rodziców (i dla Was oczywiście ). dnia Wto 21:46, 21 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Świetnie Moja samica jutro spodziewa się 4tego jajka i podmieniamy na prawdziwe a samic z młodymi siedzi w innej klatce ;p Trzymam kciuki za dalszy sukces.
Przykre wiadomości.. U nas tylko dwa jajka Były 3, ale dzisiaj rano zauważyłam skorupki na dnie klatki, a potem samiczkę gdy się tym zajadała...
Jakie mogą być przyczyny, że samiczka zjada własne jajko? Pokarmu jajecznego ma pod dostatkiem, i naszego robionego, i kupnego... Ehhh, mało owocny będzie ten 3 lęg

Przykre wiadomości.. U nas tylko dwa jajka Były 3, ale dzisiaj rano zauważyłam skorupki na dnie klatki, a potem samiczkę gdy się tym zajadała...
Jakie mogą być przyczyny, że samiczka zjada własne jajko? Pokarmu jajecznego ma pod dostatkiem, i naszego robionego, i kupnego... Ehhh, mało owocny będzie ten 3 lęg


może jest juz zmęczona tym 3 lęgiem... a co do zjadanego jaja to raczej jej nic nie grozi...moja samiczka tez zjadła jajo i zółtko i nic jej nie jest jeśli klatka jest czysta:) ....(oczywiście nie powinno sie pozwalac na cos takiego i resztki jaja zabierac ) w takim surowym ptasim jajku jest dużo witamin a poza tym to też normalne w ten sposób ptaszki zacierają ślady (taki pozostały odruch dzikości) mimo że chodowane w niewoli...

rada na przyszłość : baczniej obserwuj gniazdo i jaja jak sie zdaży ze jajo jest rozbite to zabieraj je odrazu

może jest juz zmęczona tym 3 lęgiem... a co do zjadanego jaja to raczej jej nic nie grozi...moja samiczka tez zjadła jajo i zółtko i nic jej nie jest jeśli klatka jest czysta:) ....(oczywiście nie powinno sie pozwalac na cos takiego i resztki jaja zabierac ) w takim surowym ptasim jajku jest dużo witamin a poza tym to też normalne w ten sposób ptaszki zacierają ślady (taki pozostały odruch dzikości) mimo że chodowane w niewoli...

rada na przyszłość : baczniej obserwuj gniazdo i jaja jak sie zdaży ze jajo jest rozbite to zabieraj je odrazu


Możliwe, że to przez zmęczenie lęgami... Dwa jaja podkładaliśmy do trzeciego zniesionego, więc zauważylibyśmy gdyby było któreś pęknięte.. Tego raczej nie zakładamy... No nic, oby z tych dwóch co zostały coś się wykluło
to tak jak u mnie było 5 jaj a zostały 2 i też licze i zaklinam by były młode chociaz 2 jaj ale prze mną jeszcze 2 lęgi potem uspokajam
Kiedyś czytałam o takich przypadkach i pamiętam, że były podane dwie przyczyny:

1 - za mało wapna ( Twojej samiczki nie dotyczy)
2 - uszkodzone jajko (pewnie, tak właśnie było)
W takim razie chyba nie zauważyliśmy, że było uszkodzone...
Tak pewnie było, szkoda
Czasami, jest tylko taka mała dziurka, zrobiona pazurkiem. Myślę, że samiczka wie, co robi
Piękne ,powodzenia w dalszych lęgach
Trochę nowości

Samczyk Gustlik (z I lęgu) w swoim nowym lokum! Na żywo prezentuje się pięknie



Dzisiaj trójka młodych została rozdzielona z rodzicami. Najmocniej przeżył to chyba samczyk, bo skakał po klatce i śmiesznie skrzeczał Młode też jeszcze są nieco zdezorientowane zmianą miejsca. Obecnie mają umorusane dziubki, bo dostały dzisiaj potartego buraczka- na piękne wybarwienie. Założyliśmy im także dzisiaj obrączki zaciskowe.

Oto Biały:



Czarny



Średniak



III lęg bardzo marniutko... Z 4 jajek zostało nam jedno Wszystkie inne musiały być uszkodzone i zostały przez samiczkę wyrzucone z gniazda i zjedzone... Podejrzewamy, że samiczka jest już zmęczona, ma prawo. Klucie ok. 4-5 czerwca, ale czy coś się wykluje...

Relacjonowała i pozdrawia, Ewa
Trzymam kciuki za jajeczko
i ja trzymam kciuki za to jajeczko
Już macie ładne stadko, czekamy na jajeczko


ďťż
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.