Co "mówi " genotyp na temat umaszczenia jużaka .
Dobry artykuł nt pielęgnacji Jużaka
Pomoc dla jużaka ze schroniska Skierniewice
Ułożycie wyprawkę dla jużaka?
zaginięcie jużaka
Znalazłam Jużaka
Uszy Jużaka
kupujemy jużaka
Zazdrość Jużaka
Skuteczna Depilacja
Pyza na polskich dróşkach
moja Tajga w wieku 3,5 miesiąca ważyła 15kg a to sunia a nie pies.... powiem tak po szczeniaku z tej hodowli ja bym się cudów nie spodziewała. Najważniejsze żeby był zdrowy....Dzięki za info.A co wiesz na temat hodowli Hard Way, ewentualnie rodziców Basa ?
http://zootechnika.blog.pl/2013/06/25/zywienie-psow/
A ile Bas ma w tej chwili wysokości w kłębie?
poznałam właścicela tej hodowli osobiście i nie zrobił na mnie super wrażenia wręcz przeciwnie ale nie będę tu publicznie pisać bo to moje zdanie a nie każdemu musi sie podobać. Dla mnie samo to że sprzedał Ci psa tak zarobaczonego urąga temu żeby ten człowiek nazywał sie hodowcą! Jak można dać psa w takim stanie do nowego domu! Jestem technikiem weterynarii i hodowcą może nie mam dużego stażu ale więdzę posiadam dość obszerną. Pochodzenie psów no sunia jest po Rajton Bost wiec super pies też ma fajnych rodziców ale nigdzie nie moge znaleść info o badaniach, na wystwach tez jakoś nie bywają. Jego kiepski wzrost może być przyczyna właśnie tego zarobaczenia w tak ważnym okresie jego życia, bo rodzice nie są drobni.
Jeśli szczeniak dużej rasy w wieku 2 miesięcy ważył tylko niewiele ponad 3kg /a powinien ważyć ok. 8-10kg/ to już ten fakt świadczył o zaniedbaniu lub chorobie pieska.
Zmierzyłem go w kłębie - ma 44cm. Patrząc też tutaj http://img837.imageshack.us/img837/8277/wagaroyalcanin.jpg
powinien ważyć teraz ok.20kg. Może być też tak ,że szybko przybierze brakujące kilogramy.
Rozmawiając z dwojgiem weterynarzy po wykryciu robali, stwierdzili że do zarażenia nie musiało dojść na hodowli - żeby nie winić z góry hodowcy, aczkolwiek mogło.
Pierwszy raz byłem u hodowcy, nie wiem jak powinno się ich zweryfikować jeśli działają na warunkach zwkp. Był dom, ogród, szczeniaki, rodzice, dokumenty. Dokładnie oglądałem oba szczeniaki pod kątem wzorca(gdzie nie ma opisu wagi u szczeniąt ,a szkoda) - i było ok. Drugi z miotu(już zarezerwowany) był "grubszy" ,ale różnica 1,5kg max.
Jeśli chodzi o ojca Basa - COSACK CEASAR BELYJ BOYAR to jest chodliwym dobrym reproduktorem - jeśli miarą jest to ,że skutecznie pokrywa na hodowlach w Niemczech i Rosji.
Co do wystaw- ta hodowla ,jak wiele innych hoduje kilka ras psów -Jużak, Basenj, Whipped, Owczarek Szkocki i z tego co wiem te dwie ostatnie są częściej wystawiane.
Nie będę bronił hodowcy , bo nie leży to w moim interesie, choć wolał bym wierzyć ,że dałem zarobić ludziom dbającym o psy.
Dam znać jak będą wyglądały postępy
trzymam kciuki za malucha
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.618300864976633.1073742711.242670909206299&type=3
Arnua, i jak wyrosła Twoja psina? Mamy podobny problem, choć widzę że na nieco mniejszą skale. Nasza Jużaczka w wieku 6,5 tyg waży 3.8kg. Hodowca z Ukrainy powiedział mi, że jego szczenięta w tym wieku ważą 10kg. Jaga była strasznie zarobaczona, gdy ją przywiozłam do domu. Może to być przyczyną? W ciągu tygodnia po odrobaczeniu, jedząc regularnie przybrała kilogram.
Tydzień temu widziałam Basa. Psina jest dorodna. I .....wyższa od mojego Szarego Miśka, który nie pochodzi z pseudo hodowli.
Każdy pies jest inny, nawet w obrębie rasy, a jego wzrost w poszczególnych miesiącach może odbiegać od przyjętych norm (w poście wyżej umieściłam link w którym jest tabela odnosząca się do zagadnienia).
Ważne by Jaga była zdrowa
, i tego właśnie życzę.Świetnie wyrosło psisko.
Od razu mam pytanie, do łap i brody używacie specjalnych mocno wybielających szamponów/koncentratów? Nasza mała przyjechała do nas dosyć brudna i na szybko kupiłam szampon wybielający do psów białych (maltańczyk), bo za dużego wyboru nie było. Nasza Jaga jest taka biszkoptowa, a właśnie łapki, brodę i przy oczkach ma takie zażółkniętę przez poprzednie warunki. To zejdzie? No i czy jak wyrośnie zjaśnieje czy zostanie taka biszkoptowa? Patrząc na zdjęcia niektórych hodowców to szczeniaki z wiekiem wybielały się.Jagę mamy z wioski niedaleko Koła, to nie hodowla, raczej niedopilnowanie właścicieli. I tu uprzedzę pytania - kwestia sterylizacji jest już ogarnięta. Póki co ma apetyt, zjada swoją michę i leci od razu do michy wuja Asthona.
Przybiera na wadze fajnie, oprócz karmy dostaje też mnóstwo zróżnicowanych gryzaków i smaczków. Ze względu na opóźnienie szczepień, a co za tym idzie przeciągnięcie się w czasie psiego przedszkola, już rozpoczęłyśmy naukę podstawowych komend i sztuczek. Nie sądziłam, że Jużaki są tak mądre, z nauką idzie jak burza. Gorzej z koncentracją, ale to jeszcze psi bobas także mam nadzieję że to nadrobimy z czasem. Witaj
Co do mądrości jużaka- to cwaniaki i lizusy zarazem i jak CHCĄ to zrobią wszystko, chociaż nie ukrywajmy- Maliniaki czy Szelciaki na pstryk to to nie są...
Taki przykład który mnie nie przestaje bawić:
https://www.youtube.com/watch?v=Qj4jGLIw1nI
Używam Szampon Wahl Dirty Beastie 500ml + Odżywka uniwersalna Wahl Easy Groom 500ml i z mojego doświadczenia to najlepszy komplet - na odżywce po kąpieli(bez spłukiwania) świetnie się rozczesuje psa(poślizg jak na żelu)
Co do białej barwy- jużaki są białe dopóki nie staną na tle śniegu w słońcu - wtedy zaznacza się inny odcień, i czy warto z tym walczyć ?
Broda taka zostanie chyba że Vanish
i karmienie rurką. Oczy - jak będziecie regularnie usuwać śpiochy to z czasem się rozjaśni. Jest takie coś dla białych psów Angels Eyes - ponoć działa na żółte ślady pod oczami - nie używałem, bo nie mam problemu.PS> Magiczne wybielanie do wystaw to często czesanie "na puderku" dla bobasów, lub wersja rodem z rosyjskiej wsi : mąka ziemniaczana - gorzej jak pada
Co wy opowiadacie, dla jużaka stosuje sie jak najmniej kosmetyków, zwykły szampon najlepiej delikatny dla szczeniat. Wybielajacy szampon jest za silny dla takiej niedojrzałej skóry. Mały jużak rzadko jest biały po wyminie włosa na dorosły będzie jasniejszy ale to nie koniecznie. Umaszczenie jużaka może być od białego poprzez kremowy bezowy do ciemno szarego. Też łaciate ale łaty nie moga byc mocne. Mała ma jeszcze czas na zmiany kolorów. Jużaka kapie sie raz na kilka miesięcy, a małego jak najrzadziej. Czesać należy często żeby sie przyzwyczaił. Dorosłego czesze sie dwa razy w miesiącu i najlepiej spryskując octem winnym i posypując mąka ziemniaczana! Nie jest to metoda z rosyjskiej wsi! Ziemniaczana nie robi sie w kluchy tylko super pochłania wode i błoto lepiej jak nie jeden drogi puder! Tego malucha nie powinno sie niczym pryskać ani odzywiać Juzaki to pierwotna rasa nie powinno się używac kosmetyków w nadmiarze, to nie puderniki. Pod wpływem odżywek zmiękcza się włos i traci swoje właściwości wtedy jużak szybko marznie i przesiąka wodą na dworze. Brode wystarczy myć regularnie po jedzeniu albo wogóle zostawić w spokoju. Angels eyes to rakotwórczy środek kosmicznie drogi i głównie dla małych ras bo opakowanie 150g kosztuje ok 250zł
Sądziłam że to żart z tą mąką.
Dzięki za cenne informacje, zawsze lepiej zapytać niż męczyć psiaka kąpielami. Szczególnie, że w sieci na wszelakich stronach z informacjami o Jużakach wręcz nakłaniają do szamponów wybielających, częstych kąpieli itp. To moje pierwsze Jużaczysko także dopiero raczkujemy w tej dziedzinie. 
Co do mąki ziemniaczanej w pielęgnacji sierści (post o żywieniu
) to rzeczywiście fajna sprawa. Mój pies przebywa ze mną w domu, chociaż w czasie spacerów chętnie wyleguje się na ziemi a warunki atmosferyczne nie mają dla niego znaczenia.każda pora jest dobra. Suchy szampon okazuje się jakimś rozwiązaniem Psa nie trzeba moczyć, jest suchy, skrobia sprzyja regeneracji naskórka (stosowana jest też jako talk dla niemowląt ),chroni przed działaniem wilgoci, szybko usuwa brud. Jest jeden warunek, że ... nie robi się tego w pokoju. Kiedyś nie zdążyłam "wyrzucić" Misia za drzwi 
, otrzepał się w trakcie czyszczenia. Kilogram mącznego pudru był wszędzie poza miłym w dotyku futrem.Przy każdym działaniu potrzebny jest umiar i zdrowy rozsądek, .... hmmm i nie tylko przy kąpieli .
Rozumiem, że chodzi o całkowite zmoczenie całej sierści wraz z podszerstkiem. A nie o usuwanie brudu czystą wodą po spacerze pod prysznicem, czy w misce ?
Z reguły kąpię psa od wielkiego święta, sam nie przejawia chęci popływania w rzece, stawie itp. Jednak gdy jest taka potrzeba..... robię codziennie. Najważniejsze w tym jest by nie zaburzyć pH skóry, dlatego dobry szampon przeznaczony dla psów jest wskazany. Jednokrotne użycie ludzkiego raczej nie powinno wyrządzić krzywdy, tym niemniej trzeba by tego unikać. Ludzkie pH ma ok 5,5 (kwasowe), psie w zależności od rasy ok. 7,5 (zasadowe). Tak więc, szampony dla ludzi mogą zaburzyć równowagę bakteryjną psiej skóry.
Przy myciu bardzo zabłoconych łap najczęściej używam szare mydło (pH 10), a właściwie wodę mydlaną (szczypta startego wcześniej rozpuszczam w wodzie)
Umiar - podstawa wszystkiego.
Efka, co masz na myśli pisząc: bo czegoś tu nie rozumiem ?
Jużaki to pierwotna rasa??
Nie powinno się używać kosmetyków w nadmiarze - OK, zawsze ( przez ludzi, dla zwierząt).Kropka!
współzależność?
"Juzaki to pierwotna rasa nie powinno się używac kosmetyków w nadmiarze" .. ?
ďťż
