Rodzice

ďťż




	Pyza na polskich drĂłĹźkach kiedy pierwsze jajko? ICE PRINCESS WAHOP Grupa poczÄtkujÄca - proĹba o informacje mizuki nana Miley Cyrus NowoĹci kajdankowe Kazachstan Samiczka teĹź Ĺpiewa! Co "mĂłwi " genotyp na temat umaszczenia juĹźaka . Lewiatan / Leviafan	Pyza na polskich drĂłĹźkach Rodzice narzekają? Każą wam ubierać jakieś brzydkie ubrania, chociaż wy nie chcecie? Wypowiadajcie się. skąd ja to znam... -.- Nie, mi rodzice nie narzucają sposobu w jaki mam się ubierać. Taaak... Moi rodzice raczej nie znają się na modzie młodzieżowej. Na spodnie pumpy (luźne) mówią, że wyglądają jak piżama... Nie podobają im się Supry ani jaskrawe bluzki, które ja uwielbiam <3 rodzice nie narzucają mi stylu czy coś. kupuję to co chcę i to co mi się podoba i uważam, że im nic do tego, jak ja się ubieram xD Ja też na szczęście mogę się ubierać jak chce, a rodzicom nic do tego:D Ale najgorszy jest tatuś. Kiedy kupię sobie spodnie za 40 zł - 'droższych nie było' ? xD Uwielbiam ten jego sarkazm:D Ale nienawidzę żulerstwa -.-' moi rodzice nic nie mają do mojego ubiory, nawet im się podoba, poza tym często jest tak, że mama jedzie na zakupy i i cos kupi i trafia w mój gust idealnie, często pożycza ode mnie rzeczy haha żeby nie było, chodze ubrana w sumie jak każda nastolatka z dużym naciskiem na styl Miley Cyrus ;D Moi rodzice nigdy nic nie mieli do mojego ubioru.. Jak miałam 13 lat ,a ubrałam za duży dekolt do szkoły, to było jedynie ,żebym jakąś bluzę sobie wzięła, jakby się czepiali nauczyciele ;p moja mama mi nie mówi w co mam się ubrać,czasami mi powie że mi coś nie pasuje albo coś,i tak nigdy jej nie słucham i chodzę ubrana tak jak uważam za dobre :D Tata lubi mnie zabierać na zakupy, lubi, kiedy się uśmiecham. ;D Haha. <3 Nic mi nie narzucają. Poza tym, podobają im się ciuchy, które wybieram. Nie jestem żadną emo czy coś. -.- nie , rodzice po prostu dają pieniądza i kupuje co chce ; D u mnie trochę się czepiają , ale tak naprawdę to mnie to h*j obchodzi ^^ . ;D mnie się czepiają , ale stawiam na swoim . Moi rodzice się nie wtrącają. Jak chce bluzkę a mojej mamie się nie podoba to mówię że będę chodzić w starej. To się zgadza na wszystko. ;) Czasami mama kupi mi jakąś `nieładną` bluzkę albo spódniczkę ;]. Ale mówię, że mi się nie podoba, i nie będę w niej chodziła, to nie chodzę. I zawsze mówi, że więcej sama ubrań mi nie kupi, a potem jakoś o tym zapomina :d. Hm mój tata jakoś za bardzo nie zwraca uwagi w czym chodze. A moja mama.? Na szczęście ona ma hopla na punkcie Tvn Style czy Fashion TV więc wie co jest modne a co nie. A że ja staram się ubierać pod styl Vintage i coś a'la Miley Cyrus/Selena Gomez to jest lajt ;) A moja mama to zna się troche więc nic nie mam jak sie ubieram. A tata wolałby gdybym nosiła sukienki : )). Haha ale tak to nic nie mam docmojego stylu. :) Moji rodzice nie narzekają, tylko mamie nie podobaja sie trampki za kostke i skaty lub supry. -.- ale mam to gdzieś. XDD . ogólnie to nie zależy mi żeby wszystkie moje ciuchy były firmowe . ; p . Mama czesto chce kupić mi spódniczkę, chociaz wie że ja i tak nie ubiorę bo po prostu nienawidzę spódniczek . Sukienki jeszcze ujdą. ; p moja mama nienawidzi chodzić po sklepach, dlatego zawsze daje mi kasę, i sama idę sobie coś kupić, przyzwyczaiła już się do mojego stylu, i zazwyczaj podoba jej się to, co kupuję, czasem jak czegoś nie ma w sklepie, albo jest za drogie -.- a mi się podoba to mi uszyje x) wie, że nienawidzę chodzić w spódniczkach, a sukienki to jeszcze, jeszcze x33 ďťż

Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Pyza na polskich dróżkach Design by SZABLONY.maniak.pl.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Pyza na polskich drĂłĹźkach